Reklama

Analizy i komentarze

Świat na sprzedaż, czyli dyskretny urok handlarzy surowcami [RECENZJA]

Fot. Pixabay / ilustracyjne
Fot. Pixabay / ilustracyjne

Książka „Świat na sprzedaż” opowiada historię, która wydaje się być teorią spiskową. Ale wszystko, co opisali Blas i Farchy to prawda – i to jest w niej najbardziej fascynujące oraz przerażające zarazem.

Reklama

Globalna gospodarka, wielka polityka i międzynarodowe bezpieczeństwo opierają się na działaniach pozostającej w cieniu garstki ludzi, która – za pomocą wysublimowanych narzędzi – kształtuje bieg wydarzeń na całym świecie. Brzmi jak teoria spiskowa wyciągnięta z jakiegoś filmu z żółtymi napisami z YouTube, prawda? A tymczasem to prawdziwy opis świata oglądanego z perspektywy tradera surowcowego. Zawód ten opisują w swojej książce „Świat na sprzedaż" Javier Blas i Jack Farchy.

Reklama

Patrząc na takie rynki, jak np. rynek surowców energetycznych, zewnętrzny obserwator skupia się tylko na dwóch jego elementach – na podmiotach, które wydobywają i wprowadzają do obiegu surowce oraz na ich odbiorcach. Tymczasem taka optyka pomija kluczowy element, czyli traderów – a więc pośredników między wspomnianymi wyżej stronami. Jak się okazuje, to w świat traderski wprawia w ruch ogromne koła rynków surowcowych – i nie tylko takich.

Blas i Farchy zabierają czytelnika w niezwykle ciekawą podróż, podczas której przedstawiają organizacje, spółki i osoby na co dzień przebywające w cieniu wielkich transakcji. Co ciekawe, nawet specjaliści obeznani z sektorami, które opisane są w „Świecie na sprzedaż", mogą ze zdziwieniem odkryć, że o niektórych firmach czy nazwiskach słyszą pierwszy raz. Któż bowiem skojarzy od razu nazwę Vitol? A tymczasem jest to największy handlarz ropą naftową na świecie. W tej niewiedzy nie ma nic dziwnego – bohaterowie książki Blasa i Farchy'ego lubią ciszę i dyskrecję, bo to w takich warunkach najlepiej robi się interesy.

Reklama
Autor. Wyd. Szczeliny

Czytając niniejszą książkę ma się wrażenie, że świat przedstawiony w książce Blasa i Farchy'ego leży tuż obok głównego nurtu dziejów – a mimo to bardzo mocno wpływa na tenże nurt. Jeden z bohaterów wchodzi do akcji podczas wojny domowej rozdzierającej Libię – i zaczyna zabezpieczać dostawy ropy. Inny operuje w trudnych realiach zimnej wojny, próbując łączyć sieciami handlowymi rzeczywistości przedzielone Żelazną Kurtyną. Jeszcze inny, robiąc interesy, wszedł w osobiste relacje z Saddamem Husajnem. Wszystkie te historie mają jeden wspólny mianownik: ich bohaterów łączyć chęć robienia interesów, a siła, która przy okazji wpada w ich ręce, wynika ze skuteczności w handlowaniu w ekstremalnie trudnych warunkach.

„Świat na sprzedaż" można polecić każdemu, kto chce zajrzeć za kurtynę powierzchowności historii i zobaczyć, jak naprawdę pracują jej tryby. Javier Blas i Jack Farchy, świetni dziennikarze ekonomiczni pracujący dla Bloomberga, gwarantują fascynującą podróż po zupełnie nieznanej rzeczywistości.

Reklama
Reklama

Komentarze