Reklama

Ropa

Amerykańskie sankcje nie zaszkodzą handlowi ropą z Iranu? "Nowe kanały płatnicze"

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Iran oraz pięciu sygnatariuszy porozumienia ws. irańskiego programu atomowego - Wielka Brytania, Chiny, Francja, Rosja i Niemcy - w poniedziałek uzgodniło, że podejmą działania w celu utrzymania relacji handlowych z Teheranem mimo zapowiedzianych sankcji USA.

W oświadczeniu opublikowanym po spotkaniu w kuluarach sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku przedstawiciele władz Wielkiej Brytanii, Chin, Francji, Rosji, Niemiec i Iranu zadeklarowali, że zamierzają stworzyć mechanizmy płatnicze, które umożliwią dalszy handel z Teheranem.

"Świadomi pilności (tego zadania) i potrzeby uzyskania wymiernych rezultatów, uczestnicy spotkania pozytywnie odnieśli się do propozycji utrzymania i rozwinięcia kanałów płatniczych, a w szczególności do pomysłu stworzenia spółki celowej (SPV) w celu ułatwienia płatności związanych z irańskim eksportem, w tym ropy naftowej" - głosi wspólny komunikat.

Według kilku europejskich dyplomatów, cytowanych przez agencję Reutera, koncepcja SPV bazowałaby na systemie barterowym, na wzór systemu, jaki stosował ZSRR podczas zimnej wojny - w jego ramach dokonywano bezpieniężnej wymiany irańskiej ropy za towary z krajów europejskich.

Takie rozwiązanie miałoby umożliwić ominięcie nowych sankcji USA wobec Iranu. W ramach restrykcji, które mają wejść w życie w listopadzie, Waszyngton będzie mógł odciąć od amerykańskiego systemu bankowego każdy bank uczestniczący z Iranem w transakcji sprzedaży irańskiej ropy.

Szefowa dyplomacji Unii Europejskiej Federica Mogherini powiedziała, że decyzja w sprawie utworzenie SPV już zapadła oraz że eksperci techniczni spotkają się, by ustalić szczegóły. "Państwa członkowskie utworzą podmiot prawny, by ułatwić legalne transakcje finansowe z Iranem. Umożliwi to europejskim firmom dalszy handel z Iranem zgodnie z prawem UE i byłoby otwarte dla innych partnerów na świecie" - powiedziała.

Wielu dyplomatów i analityków sceptycznie ocenia jednak szanse na to, by w ostatecznym rozrachunku spółka celowa była w stanie przeciwdziałać sankcjom USA, mającym na celu radykalne ograniczenie sprzedaży irańskiej ropy, tym bardziej, że UE dotychczas nie zdołała zapewnić prawnej ochrony firmom europejskim chcącym handlować z Iranem przed skutkami amerykańskich sankcji - zauważył Reuters. Agencja przypomniała, że w poniedziałek francuski państwowy bank Bpifrance zrezygnował z utworzenia mechanizmu finansowego, który miał pomagać francuskim firmom handlującym z Iranem.

Umowa atomowa, zawarta w 2015 roku przez Iran oraz USA, Wielką Brytanię, Francję, Chiny, Rosję i Niemcy, przewidywała stopniowe znoszenie nałożonych na Teheran sankcji gospodarczych w zamian za ograniczenie programu atomowego. W maju br. prezydent USA Donald Trump ogłosił, że wycofuje swój kraj z porozumienia i wznawia sankcje wobec Iranu.(PAP)

Reklama
Reklama

Komentarze