Ropa
Ambitne plany Lotos Upstream
W lutym spółka Lotos Upstream rozpoczęła działalność operacyjną. W skład jej grupy kapitałowej wchodzą już Lotos Norge oraz Lotos Geonafta. Niedługo do tego grona dołączy Baltic Gas. W planach jest poszerzenie działalności, w pierwszej kolejności o teren Brytyjskiego Szelfu Kontynentalnego. Wszystko po to, aby docelowo podwoić wielkość wydobycia Lotos.
Spółkę LOTOS Upstream zarejestrowano w pierwszej połowie 2017 roku. Powstała ona w ramach reorganizacji segmentu poszukiwawczo-wydobywczego Grupy Kapitałowej LOTOS. 20 października na stanowisko prezesa Zarządu powołano Gavina Grahama, doktora geologii z ponad 35-letnim doświadczeniem w branży naftowej. W lutym 2018 roku zatrudniono 9 osób, które pełniły dotychczas analogiczne funkcje w strukturach LOTOS Petrobaltic. To właśnie od tej spółki LOTOS Upstream przejął kwestie strategii i rozwoju biznesu, nadzór właścicielski oraz nadzór nad realizacją zagospodarowania złóż (w gestii LOTOS Petrobalticu nadal leży eksploatacja złóż B3 i B8 znajdujących się pod dnem Morza Bałtyckiego).
– LOTOS Upstream możemy nazwać organizacją parasolową – tłumaczy Gavin Graham, prezes Zarządu spółki. – Naszym zadaniem jest bowiem otoczenie nadzorem oraz sprawne zarządzanie całą międzynarodową działalnością wydobywczą LOTOSU. To właśnie tu podejmowane będą teraz strategiczne decyzje dotyczące kierunków inwestycji, powiększaniu portfela aktywów oraz maksymalizacji jego wartości.
12grudnia 2017 roku LOTOS Upstream stał się właścicielem LOTOS E&P Norge oraz LOTOS Geonafty. Finalizowane jest również przejęcie udziałów w spółce Baltic Gas realizującej projekt B4/B6. Aktywa te odpowiadają za 80% aktualnego wydobycia segmentu. Poprzez spółki wchodzące w skład Grupy Kapitałowej LOTOS Upstream realizowane będzie ok. 90% inwestycji w segmencie, określonych w strategii Grupy LOTOS na poziomie minimum 3 mld zł. W planach jest rozszerzenie działalności na nowe kraje. Biorąc pod uwagę 10-letnie doświadczenie w realizacji przedsięwzięć w Norwegii, priorytetem jest sąsiadujący z tym krajem teren Brytyjskiego Szelfu Kontynentalnego.
– Fundamentem, na którym wyrosła spółka LOTOS Upstream, była prowadzona od wielu lat z powodzeniem działalność spółki LOTOS Petrobaltic – podkreśla Gavin Graham. – W LOTOSIE już dawno zrozumiano, że doświadczenia należy zdobywać również poza wodami Morza Bałtyckiego. LOTOS Petrobaltic rozwijał więc swój międzynarodowy portfel poprzez współpracę z silnymi partnerami. W LOTOS Upstream zamierzamy kontynuować tę strategię, wychodząc z założenia, że najszybszym sposobem na zwiększenie własnych możliwości i budowanie brakujących kompetencji jest korzystanie z umiejętności i doświadczeń innych.
Dobrym przykładem jest ścisła współpraca z firmą Statoil, operatorem centrów produkcyjnych Heimdal i Sleipner. Możliwość wymiany doświadczeń z największym i najbardziej doświadczonym operatorem na Norweskim Szelfie Kontynentalnym pozwoliła LOTOSOWI poznać realia prowadzenia działalności gospodarczej w Norwegii. Stanowi to naturalny punkt wyjścia do rozszerzenia prowadzonych działań na teren Brytyjskiego Szelfu Kontynentalnego poprzez zagospodarowanie transgranicznych pól Utgard i Peik, które zostaną włączone odpowiednio do centrów Sleipner i Heimdal, co pozwoli na wydłużenie okresu ich eksploatacji o około pięć lat.
Przed LOTOS Upstream wiele ważnych decyzji strategicznych, które określą jej działania na najbliższe 10 lat. Natomiast już teraz spółka deklaruje, że planuje w przyszłości podwoić wydobycie, zostać operatorem na Morzu Północnym, maksymalnie zwiększyć wartość działalności prowadzonej na Litwie i wdrażać nowe koncepcje na potrzeby złóż położonych pod dnem Morza Bałtyckiego i innych niewystarczająco rozpoznanych złóż na terenie Polski.
kn/Lotos