Ropa
Rafinerię Lotosu czeka największy remont w historii
Od 3 marca do 15 kwietnia br. w rafinerii Lotosu w Gdańsku zostanie przeprowadzony postój remontowy, do którego firma przygotowuje się od 1,5 roku. Co najważniejsze, zaplanowanej przerwy w pracy rafinerii nie odczują jej klienci.
Głównym celem postoju remontowego „Wiosna 2017” jest zapewnienie rafinerii dalszego bezpiecznego funkcjonowania oraz wzrost efektywności urządzeń na instalacjach. Aby klienci bez zakłóceń otrzymywali najlepsze w Europie paliwa i produkty naftowe, wytwarzane w instalacjach gdańskiej rafinerii, pion handlowy koncernu LOTOS zgromadził dodatkowe zapasy, które pozwolą na zaspokojenie stale rosnącego zapotrzebowania na produkty firmy.
– Lotos dysponuje jedną z najnowocześniejszych rafinerii w Europie, a obecnie realizuje kolejną wielką inwestycję – Projekt EFRA, który sprawi, że osiągnie jeszcze wyższy poziom doskonałości technologicznej, znacznie pogłębiając przerób ropy i całkowicie zaprzestając produkcji wysokosiarkowego oleju opałowego. Zamiast tego paliwa, Lotos wyprodukuje dodatkowo ok. 900 tys. ton paliw motorowych oraz koks – podkreśla Jarosław Kawula, wiceprezes zarządu ds. produkcji w Grupie Lotos S.A. – Podczas postoju, obok typowych prac remontowych, nastąpi połączenie nowych instalacji Projektu EFRA z istniejącą infrastrukturą oraz zrealizowanych zostanie kilka dużych zadań modernizacyjnych, zwiększających efektywność instalacji.
Główne prace modernizacyjne dotyczyć będą trzech instalacji destylacji ropy. W ich efekcie wzrośnie efektywność i produkcja najcenniejszych, lżejszych frakcji ropy, z których LOTOS produkuje najwyższej jakości paliwa motorowe. Ponadto przeprowadzenie prac remontowych zwiększy elastyczność w doborze przerabianych gatunków ropy, co powinno przynieść Grupie Lotos wymierne korzyści ekonomicznie.
Rafineria Lotosu, przerabiająca rocznie 10,5 mln ton ropy, pracuje cały rok przy wykorzystaniu średnio ponad 99% mocy projektowych. Dzięki temu Grupa Lotos sprzedaje ponad 11 mln ton paliw rocznie, co przekłada się na ponad 30% udziału w krajowym rynku paliw. Zbliżający się remont, który będzie największym tego rodzaju przedsięwzięciem w historii firmy, obejmie w pełnym zakresie m.in. instalacje zbudowane w zakończonym w 2011 r. Programie 10+ i w założeniu zapewni nieprzerwane funkcjonowanie rafinerii przez najbliższe 4 lub nawet 5 lat. Ów pięcioletni, a więc o rok dłuższy niż standardowo, okres eksploatacji instalacji ma zostać osiągnięty dzięki wdrażanemu w rafinerii programowi RBI (Risk Based Inspection), zapewniającemu ocenę stanu technicznego rurociągów i aparatów rafineryjnych w oparciu o analizę ryzyka. Działania te są kolejnym przejawem tego, jak nowoczesnym zakładem jest gdańska rafineria.
Postój remontowy „Wiosna 2017” wymaga zatrudnienia ok. 3 tys. pracowników z firm zewnętrznych, którzy będą pracować nieprzerwanie przez 6 tygodni w marcu i kwietniu, w wyniku czego, wraz z osobami odpowiedzialnymi za powstanie instalacji Projektu EFRA, w gdańskiej rafinerii pracować będzie jednocześnie blisko 5 tys. osób. Liczby te bardzo wyraźnie pokazują skalę działań Grupy Lotos, która w najbliższych latach, zgodnie z przyjętą w grudniu 2016 roku nową strategią firmy, planuje jeszcze silniej zaakcentować swoją pozycję na rynku.
Tak ogromne wyzywanie wymagało żmudnych i precyzyjnie zaplanowanych przygotowań techniczno-logistycznych. Dlatego planowaniem postoju remontowego zajmuje się od 1,5 roku 100-osobowy zespół inżynierów LOTOSU, reprezentujący wszystkie branże. Zakres remontu „Wiosna 2017” obejmuje bowiem 55 instalacji, 2,5 tys. aparatów i rurociągów oraz ponad 3,5 tys. urządzeń i armatury. Oprócz przeglądów, wymiany aparatów i urządzeń, napraw i czyszczenia rurociągów i aparatów, wykonane zostaną pod nadzorem inspektorów Urzędu Dozoru Technicznego dziesiątki tysięcy rewizji, kontroli i badań diagnostycznych urządzeń, w celu dopuszczenia do dalszej eksploatacji.
- Jesteśmy dobrze przygotowani technicznie i organizacyjnie do tego największego w firmie przedsięwzięcia, dzięki doświadczeniu z poprzednich remontów i długotrwałym konsekwentnym przygotowaniom – deklaruje Tomasz Branicki, dyrektor ds. techniki w Grupie Loto. – Mamy sztab doświadczonych pracowników z pionu techniki i produkcji oraz służb pomocniczych, a także sprawdzonych wykonawców, zapewniających wysoką jakość, terminowość i bezpieczeństwo.
Zobacz także: Lotos Jastrzębskiego: koncentracja na stabilnym rozwoju, korekta „globalnych” planów [KOMENTARZ]
Zobacz także: PERN: do 2020 r. podwojenie pojemności Terminala Naftowego w Gdańsku