Zakład remontujący m.in. atomowe okręty podwodne typu Borej dla rosyjskiej marynarki wojennej może zostać przekształcony w bazę logistyczną i serwisową Rosnieftu dla inwestycji realizowanych na morzach: Barentsa, Peczorskim, Karskim i Łaptiewów. W założeniu ma to złagodzić skutki zachodnich sankcji m.in. poprzez ograniczenie kosztów ponoszonych przez Rosnieft, który do tej pory dla celów logistycznych i serwisowych wynajmował niewielką stację dokującą w Zatoce Kolskiej niedaleko wsi Lawna.
Pracownicy stoczni w Rosljakowie wystosowali specjalny list do Władimira Putina, w którym podkreślają, że zamknięcie zakładu będzie dużą stratą dla Floty Północnej, której jednostki do tej pory w nim remontowano. Chodzi nie tylko o nowoczesne okręty podwodne, ale także np. jedyny rosyjski lotniskowiec Admirał Kuzniecow.