Portal o energetyce
Premier: Chcemy, żeby energetyka prosumencka rozwijała się w szybkim tempie
„Mamy dzisiaj ogromną przyjemność przedstawić program Mój Prąd, który ma polegać na instalacji zielonych paneli fotowoltaicznych. Proponujemy energetykę prosumencką. Chcemy, żeby ta energia rozwijała się w bardzo szybkim tempie” - podkreślił premier Mateusz Morawiecki podczas wspólnej konferencji z ministrami energii i środowiska – Krzysztofem Tchórzewskim i Henrykiem Kowalczykiem.
„Cieszę, że Polska coraz bardziej się zazielenia dzięki temu programowi i mam nadzieję, że rachunki za prąd dla tych, którzy do niego przystąpią będą coraz niższe” - dodał premier.
Głównym celem programu jest zwiększenie produkcji energii z mikroźródeł fotowoltaicznych, a jego budżet to 1 mld złotych. Dofinansowanie obejmuje do 50% kosztów instalacji i wynosi nie więcej niż 5000 zł. Wsparciem mogą zostać objęte instalacje o 2-10 kW mocy zainstalowanej. Program skierowany jest do gospodarstw domowych.
Kilkuletnie doświadczenia płynące z obszaru prosumentów pokazują, że tego typu rozwiązania stają coraz bardziej atrakcyjne. Do wzrostu liczby mikroinstalacji prosumenckich w Polsce przyczyniły się wprowadzone rozwiązania legislacyjne tworzące system upustów wraz z możliwością otrzymania wsparcia dotacyjnego lub pożyczkowego ze środków krajowych lub unijnych.
Program Mój Prąd to bardzo istotne wsparcie dla rozwoju produkcji energii elektrycznej z odnawialnych źródeł. Dzięki promowaniu prosumenckiego wytwarzania energii nie tylko wzmacniamy lokalne bezpieczeństwo energetyczne Polaków i poprawiamy czystość powietrza, którym oddychają, lecz także wzmacniamy polską gospodarkę – powiedział minister energii Krzysztof Tchórzewski.
Mój Prąd to kolejny program przygotowany we współpracy z Ministerstwem Energii na rzecz rozwoju odnawialnych źródeł energii w Polsce, finansowany ze środków NFOŚiGW. Tym razem stawiamy na zwiększenie dostępności rozwiązań prosumenckich w gospodarstwach domowych, w szczególności tych, które są zlokalizowane na terenach słabiej zurbanizowanych – podkreślił minister środowiska Henryk Kowalczyk. Dzięki realizacji Programu Mój Prąd ilość energii wyprodukowanej ze wszystkich instalacji wyniesie ok. 1 TWh. W ten sposób unikniemy emisji 600-800 tys. ton CO2 rocznie – dodał minister.
Tylko na koniec 2018 r. w Polsce funkcjonowało ponad 54 tys. mikroinstalacji (wzrost o 88% względem końca 2017, oraz aż o 235% względem końca 2016 r.) o łącznej mocy 343 MW (wzrost o +87% w porównaniu z końcem 2017 r. oraz +235% względem końca 2016 r). Także w tym roku obserwujemy dalsze zwiększanie dynamiki w tym obszarze. Według danych za pierwszy kwartał 2019 r. moc zainstalowana zwiększyła się aż o ponad 72 MW (najwyższy przyrost mocy mikroinstalacji w historii) i wyniosła na dzień 31 marca 2019 r. ponad 415 MW, natomiast liczba mikroinstalacji wzrosła o ponad 11 tys. szt. i wyniosła ponad 65 tys. szt. na koniec I kw. (dane za II kw. będą dostępne na początku sierpnia). (ME)