Strona azerska poinformowała również, że w żaden sposób nie wpływa na wybór projektu, który stanie się elementem południowego korytarza gazowego po stronie europejskiej. Gaz do krajów UE popłynie zatem za pomocą Nabucco West lub TAP, a po stronie azjatyckiej Gazociągiem Transanatolijskim (TANAP).
Źródłem surowca dla tej wielkiej inwestycji dywersyfikującej źródła energii dla krajów Wspólnoty są azerskie złoża Szah Deniz, jednak 5 lutego agencja Trend poinformowała o dwóch dokumentach dotyczących ewentualnej budowy gazociągu Transkaspijskiego. Gdyby zostały podpisane i ratyfikowane przez parlamenty Azerbejdżanu i Turkmenistanu to na stary kontynent popłynie także surowiec z drugiego z wspomnianych państw.
(PAM)