Reklama

Prace badawcze w odwiertach Gilowice mają pozwolić na określenie wpływu hydraulicznego szczelinowania otworów horyzontalnych w pokładach węgla na wzrost możliwości pozyskiwania z tych samych złóż metanu.

– W projekcie Gilowice wykorzystamy doświadczenie z technologią szczelinowania, które zdobyliśmy podczas poszukiwania złóż gazu w skałach łupkowych – podkreśla Piotr Woźniak, prezes PGNiG SA. 
– Obecnie w naszym kraju wydobywany jest jedynie tzw. coal mine methane (CMM), czyli metan uwalniany z pokładów węgla podczas eksploatacji górniczej. Nie ma on jednak większego wpływu na rynek gazowy w Polsce. Aby na większą skalę wykorzystać dostępne zasoby zdecydowaliśmy o wypróbowaniu w Gilowicach technologii coal bed methane (CBM), czyli metody polegającej na wydobyciu gazu jeszcze przed rozpoczęciem eksploatacji węgla – wyjaśnia prezes Piotr Woźniak.

Pozyskane w ramach tego projektu dane mogą stanowić podstawę do rozpoczęcia eksploatacji metanu z pokładów węgla na skalę przemysłową. Ewentualne wdrożenie takiej technologii może istotnie wpłynąć zarówno na poprawę bezpieczeństwa pracy górników, 
jak i na wzrost rentowności kopalń. Pozwoli również zmniejszyć emisję metanu do atmosfery, co ma istotne znaczenie dla redukcji skutków efektu cieplarnianego.

Państwowy Instytut Geologiczny szacuje, że w Górnośląskim Zagłębiu Węglowym znajduje się 170 mld m3 metanu, który można wydobyć metodą CBM. Na świecie jest to obecnie jeden z podstawowych sposobów eksploatacji alternatywnych źródeł energii. Stosuje się go m.in. w USA (blisko 50 mld m3 rocznie), Australii, Kanadzie, Chinach i Indiach.

Zobacz także: Polska sprzeda 10 mld m3 gazu do Europy Środkowej? [Krynica 2016]

Zobacz także: Korytarz Północny to realny zysk dla gospodarki

Reklama
Reklama

Komentarze