Reklama

Portal o energetyce

Wodór przyszłością energetyki? Japończycy wierzą, że tak

Japonia będzie dążyć do uruchomienia komercyjnego łańcucha dostaw paliwa wodorowego już około roku 2030 - oświadczył minister przemysłu Hiroshi Kajiyama, podczas wirtualnej konferencji prasowej.

Minister, cytowany przez Reutersa, powiedział, że Japonia stara się "przyspieszyć" rozwój technologii związanej z transportem skroplonego wodoru, ponieważ zależy jej na osiągnięciu efektu skali. Wspomniał w tym kontekście o planach Kawasaki Heavy Industries, dotyczących wysyłki paliwa z Australii do Japonii. Zdolną do tego jednostkę zwodowano w grudniu 2019, natomiast pierwszy transport zaplanowano na początek przyszłego roku.

Trzy lata temu Japonia zaprezentowała strategię dotyczącą rozwoju sektora, która zakłada, że w 2030 roku będzie importować ok. 300 000 ton wodoru. W osiągnięciu tego celu pomóc ma zwiększenie budżetu - w przyszłym roku podatkowym będzie on wyższy o 20% i wyniesie ok. 800 milionów dolarów. "Biorąc pod uwagę rosnące tempo działań podejmowanych przez wiele krajów w celu szerszego wykorzystania wodoru, doszliśmy do wniosku, że jest on niezbędny dla dekarbonizacji" - mówił minister.

Tego samego dnia, w którym ogłoszono  przyspieszenie japońskich działań na rzecz wodoru,  Toyota i osiem innych firm ogłosiło, że w grudniu utworzą nową organizację branżową, ukierunkowaną na promowanie łańcuchów dostaw wodoru oraz budowanie globalnych sojuszy w tym zakresie.

Reklama
Reklama

Komentarze