Wiadomości
„Musieliśmy wziąć chwilę oddechu". Enea po krótkim zastoju chce przyspieszyć w kwestii OZE
Grupa Enea chce przyspieszyć inwestycje w odnawialne źródła energii – poinformowali przedstawiciele spółki na konferencji prasowej.
„Nie jest dla nas wystarczający nasz poziom realizacji inwestycji w OZE. Musieliśmy wziąć chwilę oddechu, zrestrukturyzować, zmienić formułę. (…) Jesteśmy w bardzo dobrym miejscu, by przyspieszyć i nadgonić ten czas, którego potrzebowaliśmy, by wyeliminować zbędne inwestycje albo takie, które nie mają racjonalności biznesowej” – powiedziała wiceprezes Dalida Gepfert.
„Będziemy dynamicznie, konsekwentnie szli w kierunku zazieleniania biznesu, w kierunku inwestycji w OZE” – powiedział wiceprezes Bartosz Krysta.
Plany Enei na OZE
Jak podała spółka w prezentacji, na koniec I półrocza 2024 roku miała 71 MW mocy w farmach fotowoltaicznych i 71,6 MW w farmach wiatrowych.
Na koniec 2024 roku moc w PV ma wzrosnąć do 92,6 MW, a w wietrze do 81,6 MW.
„Mamy ponad 3 tys. MW projektów rozeznanych na bazie analizy w różnych formułach inwestycji. (…) Ok. 1,8 tys. MW to projekty, które w 70 proc. się wydarzą na przestrzeni najbliższych lat, a 836 MW, z czego 482 MW fotowoltaiki, 44 MW wiatru i 310 MW magazynów energii to tematy, do których podejmowane będą za chwilę decyzje i będą realizowane. To wyselekcjonowane projekty, jesteśmy na ostatnim etapie decyzji korporacyjnych. One będą już częściowo w 2024 roku, w dużej mierze w 2025 roku (…) i w 2026 roku chcielibyśmy mieć narastająco prawie 500 MW fotowoltaiki, 44 MW wiatru i 310 MW magazynów (w projektach w realizacji – przyp. PAP Biznes)” – powiedział Krysta.
Jak poinformował wiceprezes, Enea Eko – nowa spółka w grupie Enea – ma zadbać o rozwój efektywności energetycznej. Spółka ma zaoferować zielone produkty i kontrakty na zakup energii. Rozpocznie działalność od oferowania audytów energetycznych przedsiębiorstw.