Hennig-Kloska na Pomorzu. „W Kosakowie może powstać pierwszy wielkoskalowy magazyn wodoru”

Szefowa MKiŚ podczas piątkowej konferencji prasowej przed Pomorskim Urzędem Wojewódzkim w Gdańsku powiedziała, że od czwartku przebywa z wizytą w województwie pomorskim, której towarzyszy szereg spotkań dotyczących strategicznych inwestycji, zapewniających bezpieczeństwo energetyczne kraju oraz dyskusji na tematy bieżące.

– Przed nami szereg decyzji administracyjnych, które w związku z dużymi inwestycjami toczącymi się na Pomorzu będą podejmowane. Dzisiaj z panią wojewodą i z panem marszałkiem miałam okazję rozmawiać o wszystkich niezbędnych, strategicznych inwestycjach – tłumaczyła Hennig-Kloska.

Hennig-Kloska na Pomorzu. Odwiedzi gminę Choczewo

Podkreśliła, że w piątek odwiedzi gminę Choczewo, gdzie rozpoczęto pogłębione badania geologiczne związane z budową elektrowni jądrowej.

– Towarzyszy mi główny geolog kraju, abyśmy mieli pewność, że harmonogram realizowany jest w dobrym tempie i zgodnie z założeniami. Jest to strategiczna inwestycja, której w latach trzydziestych potrzebujemy w systemie elektroenergetycznym, ale też, która musi mieć pełną akceptację społeczną, nie tylko na poziomie kraju, ale także na poziomie lokalnej społeczności i będziemy też zawsze wsłuchiwać się w głos mieszkańców Pomorza – stwierdziła minister.

Zaznaczyła jednocześnie, że spółka Gaz-System, która w przyszłości ma być operatorem wodoru, pracuje nad mapą wodorową Polski, rozpatrując lokalizację pierwszych wielkoskalowych magazynów wodoru.

– Jedną z rozpatrywanych lokalizacji, z bardzo zaawansowanymi pracami, jest możliwość usadowienia magazynu wodoru w Kosakowie, ponieważ właśnie to tu będziemy mieli dużą nadprodukcję energii elektrycznej pochodzącej z odnawialnych i zeroemisyjnych źródeł energii – powiedziała Hennig-Kloska i dodała, że we wrześniu powinien być dostępny końcowy raport, który pokaże, czy Kosakowo jest dobrą lokalizacją na budowę pierwszego wielkoskalowego magazynu wodoru.

Pył węglowy w okolicach gdańskiego portu

Szefowa MKiŚ odniosła się także do kwestii uchwały antysmogowej dla województwa pomorskiego, która ma wejść w życie jeszcze w tym roku.

– Przygotowania do tego momentu trwają od dawna, ale wiele jest jeszcze do zrobienia. Na terenie województwa pomorskiego mamy jeszcze do wymiany 70 tys. pieców wypełniających najniższe normy jakości i dających największy poziom zanieczyszczeń. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej otrzymał dodatkowe pieniądze na ten cel z programu „FEnIKS”. Zabezpieczamy płynność programu „Czyste Powietrze”. Wszystko po to, byśmy wsparli społeczeństwo w tym trudnym procesie dochodzenia do lepszej jakości powietrza – zapewniała Hennig-Kloska.

Podkreśliła też, że rozmawiała z wojewodą pomorską i wicewojewodą pomorskim na temat problemu pyłu węglowego, z którym borykają się mieszkańcy dzielnic zlokalizowanych w sąsiedztwie gdańskiego portu.

– Rozmawialiśmy o tym, aby po pierwsze dać prawdziwe, realne bezpieczeństwo mieszkańcom i to jest realizowane. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska systematycznie monitoruje poziom zanieczyszczenia. Zostałam zapewniona, że wszystko jest pod kontrolą i będziemy w tym zakresie ten poziom kontroli utrzymywać, do czasu rozwiązania problemu – powiedziała.

– Trwa obecnie analiza, jak ten problem rozwiązać. Prosiłem też o to, aby tę kwestię ustawić jako priorytetową, ważną z punktu widzenia lokalnej społeczności i z punktu widzenia środowiska – dodała Hennig-Kloska.