Hennig-Kloska: bez zmiany przepisów o offshore możemy stracić nawet 3,5 mld euro
Autor. Twitter (X) / @hennigkloska
W przypadku weta prezydenta niewdrożenie zmian wynikających z nowelizacji ustawy o offshore może kosztować Polskę nawet 3,5 mld euro – poinformowała w środę ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.
Jak podkreśliła na konferencji prasowej w środę szefowa MKiŚ, niewejście w życie ustawy oznaczałoby brak realizacji dwóch z kamieni milowych z KPO, wynegocjowanych przez poprzedni rząd. Mogłoby się to przełożyć nawet na utratę ok. 3,5 mld euro – dodała.
Nowe miejsca pracy w nowym sektorze polskiej gospodarki i szybsze inwestycje w morską energetykę wiatrową na Bałtyku oraz powołanie pierwszego od 24 lat nowego parku narodowego w Polsce! Takie będą efekty dwóch projektów ustaw @MKiS_GOV_PL, jakie przed chwilą przyjęła Rada… pic.twitter.com/KpYpZcaZ3K
— Paulina Hennig-Kloska (@hennigkloska) September 17, 2025
Prezydenckie weto godziłoby w bezpieczeństwo energetyczne
Jak zaznaczyła, gdyby prezydent Karol Nawrocki zawetował nowelizacje przepisów o offshore, „byłoby to weto godzące w bezpieczeństwo energetyczne kraju”. Ministra podkreślała, że przyjęty przez rząd projekt ustawy zawiera szereg przepisów, modyfikujących reguły zaplanowanej na grudzień pierwszej aukcji dla II fazy rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, i jeżeli nie wejdą one w życie, może pojawić się ryzyko niepowodzenia aukcji. Zgodnie z założeniami, rozstrzygnięcia aukcji mają prowadzić do budowy morskich farm wiatrowych o mocy do 4 GW.
Hennig-Kloska poinformowała też, że projekt rozporządzenia umożliwiającego repowering turbin wiatrowych na lądzie został skierowany do zespołu programowania prac rządu. Zapowiedź umożliwienia repoweringu poprzez zmianę rozporządzenia ws. przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, tak, aby można było wymieniać turbiny lądowych wiatraków na nowsze i bardziej wydajne, pojawiła się po zawetowaniu przez prezydenta Nawrockiego nowelizacji ustawy odległościowej, zawierającej obok repoweringu także inne przepisy, ułatwiające budowę lądowych farm wiatrowych.
Co zawiera projekt?
Przyjęty w środę projekt przewiduje możliwość przeprowadzenia w 2026 r. aukcji interwencyjnej, w przypadku gdyby aukcja dla morskich farm wiatrowych planowana na grudzień 2025 r. nie powiodła się z powodu braku wystarczającej liczby zaświadczeń o dopuszczeniu do aukcji albo nie rozstrzygnięto jej z powodu złożenia mniej niż trzech ważnych ofert.
Projekt przewiduje również, że projekty offshore, które dostały już wsparcie w ramach I, nieaukcyjnej fazy budowy offshore będą miały możliwość zgłoszenia dodatkowej mocy do aukcji. Proponuje się też możliwość rozliczania ujemnego salda przy wykorzystaniu ceny maksymalnej wyrażonej w całości lub części w euro, zarówno dla projektów z I fazy wsparcia, jak i z II, aukcyjnej fazy.
Czytaj też
Propozycje przewidują również sporządzenie przez ministra klimatu mapy potencjału dla poszczególnych rodzajów OZE, a także dopuszczenie wyznaczania wewnątrz terenów ze zidentyfikowanym potencjałem obszarów przyspieszonego rozwoju poszczególnych OZE, o ile mają one miejscowy plan zagospodarowania, zezwalający na budowę OZE
