Reklama

ESA zmapowała węgiel w lasach. Dane z biomasy drzew na całym świecie

Satelita Sentinel-2 będący częścią europejskiego systemu obserwacji Ziemi - Copernicus.
Satelita Sentinel-2 będący częścią europejskiego systemu obserwacji Ziemi - Copernicus.
Autor. ESA

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) wykorzystała satelity do stworzenia globalnej mapy lasów z uwzględnieniem ich łącznej ilości biomasy. Dzięki temu możliwe jest obliczenie zasobów węgla. Dodatkowo badania pozwoliły zbadać, jak te zasoby zmieniały się na przestrzeni lat.

W ramach Climate Change Initiative ESA powstała mapa pokazująca zmieniającą się biomasę ziemskich lasów. Do jej opracowania wykorzystano obserwacje prowadzone przez różne satelity, w tym europejskie Envisat i Sentinel-1, japońskiego ALOS PALSAR oraz amerykańskie instrumenty ICESat i GEDI.

Dane o rozdzielczości 50-100 km oraz 400 ton biomasy na hektar, zgromadzone w latach 2007-2022 i pokazują jak dotąd najpełniejszy globalny obraz zachodzących w czasie zmian w zasobach zgromadzonego przez lasy węgla.

YouTube cover video

Eksperci ESA podkreślają, że dane dostosowano tak, aby wspierały modelowanie klimatu i emisji węgla, zarządzanie lasami i tworzenie krajowych sprawozdań dotyczących gazów cieplarnianych w ramach Porozumienia Paryskiego.

Reklama

„Nowa wersja, oznaczona jako 6., oznacza przełomowy moment dla nauki o klimacie, ponieważ zapewnia niespotykany dotąd poziom spójności i aktualności w dostarczaniu globalnych szacunków naziemnej biomasy. Dzięki temu zarówno naukowcy, jak i decydenci mogą śledzić dynamikę węgla z precyzją czasową niezbędną do podejmowania skutecznych działań na rzecz klimatu” – mówi ekspert ESA Frank Martin Seifert.

Znaczenie lasów dla złóż węgla

Jak przypominają specjaliści, drzewa odgrywają kluczową rolę w globalnym cyklu węglowym, magazynując duże ilości węgla w postaci biomasy. Choć jego zasoby rosną wraz z rozwojem lasów, to mogą one zostać szybko uwolnione do atmosfery na skutek wylesiania czy pożarów, co znacząco przyczynia się do wzrostu poziomu dwutlenku węgla, a tym samym napędza zmiany klimatu.

Jednak profesor Lucas dodał, że wciąż istnieją wyzwania związane z uchwyceniem najbardziej zasobnych w węgiel ekosystemów.

Reklama

„Wykrywanie gęstości biomasy przekraczających 400 ton na hektar jest znacznie trudniejsze, ponieważ stosunkowo krótkie fale obecnie używanych sensorów radarowych nie przenikają wystarczająco głęboko, ani nie oddziałują wystarczająco mocno z większymi, drzewiastymi elementami gęstych lasów tropikalnych” – zwraca uwagę kierujący Climate Change Initiative Biomass Project, prof. Richard Lucas z Aberystwyth University.

Jeszcze większej dokładności naukowcy spodziewają się po rozpoczętej właśnie europejskie misji Biomass.

Jak tłumaczą, wystrzelony 29 kwietnia satelita wyposażony w nowatorski radar o długości fali wynoszącej ok. 70 cm będzie w stanie zaglądać przez gęste korony drzew i mierzyć ilość węgla zmagazynowanego nawet w najgęstszej roślinności.

Reklama

    „Mamy nadzieję i oczekujemy, że dane z misji Biomass pozwolą na rozszerzenie wiedzy o biomasie zgromadzonej w lasach świata, co przyczyni się do zmniejszenia niepewności odnośnie cyklu węglowego i jego wpływu na zmiany klimatu” – mówi prof. Lucas.

    Źródło:PAP
    Reklama

    Komentarze

      Reklama