Reklama

Kolejny akt sporu o perowskity. Szef Columbus o Malinkiewicz: „próba zrzucenia odpowiedzialności”

Autor. Canva

Spór o polskie perowskity doczekał się kolejnego aktu. Prezes Columbus Energy napisał list otwarty do Olgi Malinkiewicz, zarzucając polskiej wynalazczyni m. in. „próbę zrzucenia z siebie odpowiedzialności”. Sednem sprawy jest innowacyjna technologia ogniw fotowoltaicznych, o którą rywalizuje wiele podmiotów na całym świecie.

Perowskity, kluczowa technologia która mogła dać Polsce przewagę w wyścigu konkurencyjnym w ramach zielonej wojny handlowej, już jakiś czas temu ugrzęzła w sporze prawnym - i nie wiadomo czy się z niego wygrzebie.

Perowskity - kolejne starcie

W maju tego roku Olga Malinkiewicz, badaczka, wynalazczyni i ówczesny największy akcjonariusz spółki Saule Technologies, która rozwijała te rozwiązania, została odwołana z zarządu tej firmy, w którym pełniła funkcję wiceprezesa. Wcześniej jednak złożyła zawiadomienie do prokuratury dotyczące podejrzenia działania na szkodę spółki przez członków zarządu Columbus Energy S.A. - podmiotu, który był akcjonariuszem Saule Technologies.

YouTube cover video

Tymczasem dziś Dawid Zieliński, prezes Columbus Energy, napisał list otwarty do Olgi Malinkiewicz. W materiale padają mocne oskarżenia - a także propozycja… „złożenia wiążącej oferty odkupu spółki”

„Do spółki wpłynęło ponad 270 milionów złotych - w tym ponad 100 milionów złotych od inwestorów prywatnych (Columbus, DC24, japoński HIS) oraz pozostała część ze środków publicznych Pieniądze te miały umożliwić uruchomienie komercyjnej produkcji. Nie tylko nie doprowadziłaś do żadnych rynkowych rezultatów, ale w dodatku Saule trafiło czasowo na tzw. czarną listę Ministerstwa Finansów (…)” - pisze Zieliński.

„Pilotaże w firmach takich jak: Żabka, Orlen, Aliplast czy Paget ani nie zakończyły się kontynuacją współpracy, ani nawet zapytaniem o kolejne zlecenia” - stwierdza.

„(…) Twoje obecne wypowiedzi publiczne, sugerujące odpowiedzialność inwestorów za niepowodzenia projektu, odbieramy jako próbę zrzucenia z siebie odpowiedzialności” - twierdzi pan Zieliński.

Co dalej z perowskitami?

W liście Zielińskiego znajduje się też parę wskazówek co do dalszych możliwych losów technologii perowskitowej.

Prezes Columbusa skierował tam bezpośrednie wezwanie do Malinkiewicz: „Jeśli nadal wierzysz w swoją koncepcję i chcesz kontynuować pracę nad nią, zachęcamy do złożenia wiążącej oferty odkupu spółki oraz spłaty zobowiązań wobec wszystkich inwestorów. Nie zamierzamy dalej finansować projektu, który mimo olbrzymiego naszego wsparcia nie udowodnił swojej wartości” - napisał.

„Spółka znajduje się dziś w bardzo trudnej sytuacji i najprawdopodobniej zostanie postawiona w stan upadłości lub restrukturyzacji. Naszym celem jest próba uratowania tego, co jeszcze można - być może znajdzie się nabywca lub partner, który podejmie próbę wdrożenia tej technologii z większą skutecznością (…) Nie zamierzamy dalej finansować projektu, który mimo olbrzymiego naszego wsparcia nie udowodnił swojej wartości” - stwierdził Zieliński we wcześniejszym akapicie. Może to zatem oznaczać, że polskie perowskity (czymkolwiek obecnie są) pójdą pod młotek.

Reklama

Komentarze

    Reklama