Od smogu po atom, czyli energetyka w exposé premiera Morawieckiego [KOMENTARZ]

„Myślą przewodnią, która przyświeca mi przy wszystkich działaniach, taką ideą i dewizą jest zawołanie Wyspiańskiego: Polska - to wielka rzecz. Tak, proszę państwa, Polska to wielka rzecz, Polska jest dobrem nadrzędnym” – takie credo wskazał premier Morawiecki już na wstępie swego exposé. Wystąpienie premiera zogniskowało się na gospodarce i jej relacjach ze społeczeństwem. Szef rządu zaznaczył, że jego gabinet chce dokonać „wielkiej modernizacji Polski”. Podkreślił przy tym, że państwo odgrywa w procesie tworzenia innowacji kluczową rolę.

To państwo wylało fundamenty pod sukces Doliny Krzemowej (…). Jesteśmy świadkami rewolucji technologicznej, która oznacza, może oznaczać, będzie oznaczać nowe rozdanie w gospodarce światowej (…). To pierwsza rewolucja przemysłowa, w której Polska może odegrać poważną rolę, nawet w niektórych obszarach rolę lidera (…). Musimy przestawić nasz polski kapitalizm na zachodnie tory.

Premier Morawiecki wskazał w swym wystąpieniu „kluczowe obszary rozwoju”. Sprawy energetyczne uplasowały się na tej liście wysoko, praktycznie tuż za służbą zdrowia, której reforma określona została mianem „arcyważnego zadania”. Ze spraw zdrowotnych, szef rządu przeszedł płynnie do kwestii walki z zanieczyszczeniem powietrza i sprawy ubóstwa energetycznego, które to popycha społeczeństwo do używania szkodliwych paliw.

Premier podziękował też „pionierom walki o czyste powietrze”: organizacjom samorządowym i ruchom miejskim. Podkreślił też rolę samorządów, które są „na pierwszej linii frontu”.

Morawiecki wspomniał też o korzyściach, jakie płyną z gospodarki współdzielenia. Można tu doszukać się aluzji m.in. do coraz to popularniejszego carsharingu.

Prezes Rady Ministrów mówił również o węglu. Zaznaczył, że jest to paliwo kluczowe dla polskiej gospodarki, ale jego wypowiedź sugerowała, iż korzystanie z tego surowca powinno iść w parze z rozwojem nowych technologii i reformami. Symptomatycznym jest, że tuż po węglu wspomniane zostały odnawialne źródła energii.

Dzisiaj węgiel jest podstawą naszej energetyki. Nie możemy i nie chcemy z niego zrezygnować. To ważne dla Śląska i Zagłębia, ale również to ważne dla całej Polski. W długofalowy sposób planujemy reformy. Województwo Śląskie staje się jednocześnie, obok węgla, zagłębiem nowych technologii. Dla naszych przyszłych pokoleń chciałbym zadbać, by również alternatywne źródła energii mogły się w Polsce swobodnie rozwijać. Nie w imię ideologii, ale tam, gdzie jest to ekonomicznie uzasadnione, tam, gdzie to przyniesie Polakom korzyść, a nie koszty.

Premier Morawiecki odniósł się też do kwestii bezpieczeństwa dostaw gazu do Polski. Podkreślił wagę kluczowych inwestycji infrastrukturalnych, a także zaznaczył, że rząd będzie starał się stworzyć nad Wisłą hub gazowy, mogący zaopatrywać w błękitne paliwo cały region.

Prawo i Sprawiedliwość jest partią, która zawsze zdecydowanie dążyła do zagwarantowania bezpieczeństwa energetycznego. To jest warunek naszej suwerenności. Projektem, który przybliżył nas do tego celu jest terminal gazowy w Świnoujściu. Jego realizacja nie udałaby się bez determinacji prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Dzięki tej nowej infrastrukturze nasze uzależnienie od importu rosyjskiego gazu spada. Po raz pierwszy jest szansa, że po 2022 roku nie będziemy uzależnieni od Rosji w kwestii zakupu gazu i dyktatu cenowego. Rozbudowujemy infrastrukturę gazową, co pozwoli uczynić z naszego państwa bijące serce regionu. Chcemy utworzyć tutaj hub gazowy, który zaopatrywał będzie naszych sąsiadów. Innym celem, aktualnym dziesięć lat temu i aktualnym cały czas dzisiaj, jest budowa połączeń gazowych do Norwegii.

Morawiecki zaznaczył także, że kierowany przez niego gabinet wciąż ma na uwadze możliwą inwestycję w pierwszą polską elektrownię jądrową.

Naszym zadaniem na dzisiaj jest przeprowadzić te projekty i zapewnić niezależność energetyczną Polsce przy niskiej emisji CO2. I w tym celu pozytywnie patrzymy również na energię jądrową.

Na koniec części energetycznej swego wystąpienia, premier podkreślił, iż liczy na ponadpartyjną współpracę klubów parlamentarnych w kwestiach energetyki.

Podczas dzisiejszego wystąpienia dużo mówię i jeszcze będę mówił o potrzebie współpracy i jedności. Energetyka jest jedną z tych dziedzin, w której liczę na zgodną, wspólną pracę całej Wysokiej Izby. Trzeba tutaj jasno zdefiniować polskie interesy i obrać wspólną politykę rozwoju, która przetrwa wiele kadencji sejmowych.

Zobacz także: Dwa lata rządów PiS w energetyce oczyma opozycji