- Do rozwiązania jest wiele kwestii formalnych. To bardzo skomplikowana operacja związana ze zmianami właścicielskimi, restrukturyzacją zadłużenia oraz przeniesieniem pracowników – dodaje wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.
Takie połączenie pozwoli na wykorzystanie efektu synergii w wielu aspektach technicznych, rynkowych i finansowych. Zdecydowanie poprawi możliwości inwestycyjne, zwiększy efektywność gospodarowania złożami i majątkiem produkcyjnym (maszyny, urządzenia). Obie spółki produkują przede wszystkim węgiel energetyczny. Połączenie ich potencjałów zwiększy konkurencyjność na rynkach, pozwoli na elastyczniejsze reagowanie na zmiany cen węgla i obniżenie kosztów administracyjnych i transportu. Celem jest budowa jednej wspólnej sieci sprzedaży.
Włączenie Katowickiego Holdingu Węglowego w struktury Polskiej Grupy Górniczej jest kolejnym elementem porządkowania polskiego sektora wydobywczego.
Zobacz także: KE chce jeszcze mocniej uderzyć w węgiel