Reklama

Organizatorami spotkania były Grupa LOTOS S.A oraz Regionalna Izba Gospodarcza Pomorza. Wśród jego uczestników znaleźli się m.in. przedstawiciele innych spółek skarbu państwa – PGNiG, Gaz-System, Polskie LNG a także firm reprezentujących branżę morską (porty, stocznie). 

Uruchomienie terminala LNG w Świnoujściu to istotny krok w kierunku wzmocnienia bezpieczeństwa narodowego w sektorze energii – podkreśla Robert Pietryszyn, prezes Grupy LOTOS S.A. – By skorzystała na tym również polska gospodarka możemy wykorzystać pozycję rynkową i infrastrukturę LOTOSU i wspólnie poszukiwać synergii z innymi spółkami skarbu państwa oraz całymi gałęziami przemysłu.

– W najbliższym czasie należy brać pod uwagę kolejne inwestycje dywersyfikujące źródła dostaw gazu ziemnego do Polski. Wśród nich najważniejsze to budowa Korytarza Północnego oraz pozyskanie jednostki regazyfikującej, zlokalizowanej na wodach Zatoki Gdańskiej – komentuje Przemysław Marchlewicz wiceprezes Grupy LOTOS S.A.    

Dzięki realizacji Korytarza Północnego Polska miałaby szansę pozyskać gaz z Norwegii. Z kolei wykorzystanie tzw. jednostki FSRU (z ang. Floating Storage Regasification Unit) otwiera przed naszym krajem możliwość pozyskania gazu drogą morską od dostawców z całego świata. Wykorzystanie jednostki FSRU uzupełniłoby zdolności regazyfikacyjne terminala w Świnoujściu, nawet po jego ewentualnej rozbudowie.

– Polska zużywa dziś ok. 16 mld m3 gazu ziemnego rocznie. Przez terminal w Świnoujściu możemy obecnie sprowadzić 5 mld m3 błękitnego paliwa. Pozostaje więc luka, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę potrzeby dywersyfikacyjne innych krajów Europy Centralnej, nie tylko nasze – komentuje Sławomir Halbryt, prezes Regionalnej Izby Gospodarczej Pomorza. 

W ten sposób Polska i Pomorze mają szansę stać się centrum dystrybucji gazu dla takich krajów regionu jak Czechy, Słowacja, Węgry czy przede wszystkim Ukraina, która w ubiegłym roku zużyła ok. 40 mld m3 gazu. 

Ciężarówki, autobusy, statki

LNG jest wykorzystywany również z powodzeniem jako paliwo głównie w ciężkim transporcie drogowym i transporcie miejskim. Tego typu zastosowania są szeroko wdrażane m.in. w USA, gdzie równolegle rozwija się odpowiednią infrastrukturę do tankowania gazu w postaci skroplonej. Główną zaletą LNG są aspekty ekologiczne i ekonomiczne.

– LOTOS dysponuje siecią blisko 500 stacji. Dodatkowo mamy bardzo dobrze rozwinięte kanały sprzedaży B2B. To idealne miejsca dla rozwoju handlu gazem LNG w Polsce we współpracy z naszymi partnerami – wymienia wiceprezes Marchlewicz.

Od niedawna LNG wykorzystywane jest jako paliwo do zasilania jednostek pływających. Przykładem takiego zastosowania są nowoczesne statki budowane przez stocznię Remontowa Shipbuiding w Gdańsku.

We wrześniu br. spółka LOTOS Asfalt i PGNiG Obrót Detaliczny dostarczyły LNG (jako paliwo żeglugowe) do zbiorników nowobudowanej w „Remontowej” jednostki. Było to pierwsze tego typu przedsięwzięcie logistyczne w Polsce i jednocześnie wymierny efekt współpracy obu spółek skarbu państwa zgodny z Planem na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, przygotowanym przez Ministerstwo Rozwoju RP.

Zobacz także: Węgry kupią milion baryłek irańskiej ropy

Zobacz także: Usługi LNG szansą rozwojową Grupy Lotos

Reklama
Reklama

Komentarze