Reklama

Portal o energetyce

Litwa w uścisku rosyjskiej energii. Elektrownia w Wisagini wypadnie z rządowej strategii energetycznej?

Minister energetyki RL, Polak, Jarosław Niewierowicz- fot. enmin.lt
Minister energetyki RL, Polak, Jarosław Niewierowicz- fot. enmin.lt

Według litewskiego biznesowego dziennika Verslo Žinios grupa robocza, która zajmuje się oceną ekonomiczną budowy elektrowni atomowej w Wisagini może w swoim raporcie pominąć wspomniany projekt… Dokument skoncentrowałby się jedynie na perspektywach energetyki jądrowej na Litwie nie wchodząc jednak w szczegóły. 




Litewskie media obszernie relacjonują rewelacje Verslo Žinios sugerując, że elektrownia w Wisagini w konsekwencji wypadnie z rządowej strategii energetycznej, która zostanie zaprezentowana 25 kwietnia.

Zobacz również- Litwa: Prezydent Grybauskaitė orędownikiem połączenia elektroenergetycznego ze Szwecją. Jak zareagują Rosjanie?

Warto dodać, że na początku kwietnia minister gospodarki tego kraju Birute Vesaite zasugerowała wstrzymanie się z decyzją dotyczącą realizacji tej inwestycji. Jej zdaniem reaktor oferowany przez Hitachi jest zbyt duży, a nadwyżek energii nie będzie można sprzedawać z powodu nieukończenia polsko- litewskiego mostu elektroenergetycznego i niepodjęcia negocjacji pod tym kątem z rządem w Warszawie. Premier Butkievicius błyskawicznie ocenił te słowa jako prywatne zdanie ministra, a wkrótce potem wpływowa gazeta Lietuvos Rytas poinformowała nieoficjalnie, że projekt siłowni jądrowej będzie kontynuowany, ale w innej formie niż dotąd proponowano.

Na chaos informacyjny w ostatnich miesiącach miał wpływ również kryzys kompetencyjny. Kwestia siłowni pierwotnie pozostawała w gestii ministra gospodarki, następnie powołano jednak specjalną komisję, której zadaniem stało się przeanalizowanie możliwości powstania elektrowni, na jej czele stanął natomiast minister energetyki (Polak- Jarosław Niewierowicz).

Przeczytaj także- Litwa: 25 kwietnia prezentacja nowej strategii energetycznej kraju. Istotna z perspektywy polskich interesów

Pikanterii całej sprawie dodaje również fakt, że strona rosyjska jest wyraźnie zainteresowana storpedowaniem wspomnianej inwestycji i tranzytem energii z własnej siłowni budowanej w Obwodzie Kaliningradzkim poprzez forsowany przez siebie projekt polsko- rosyjskiego mostu elektroenergetycznego i powstający polsko- litewski łącznik, w kierunku państw bałtyckich.

Piotr A. Maciążek

 

Aktualizacja, godzina 18:36- Kierowana przez Niewierowicza grupa robocza poinformowała, że budowa elektrowni w Wisagini może być kontynuowana jeśli zostaną spełnione trzy warunki: zostanie osiągnięte porozumienie, co do realizacji projektu między wszystkimi partiami politycznymi, uda się uzyskać zgodę i finansowanie partnerów regionalnych oraz zostaną wywalczone lepsze linie kredytowe dla całej inwestycji. W praktyce  nie zmieniło to w żaden sposób całej sytuacji.
Reklama

Komentarze

    Reklama