Reklama

Wywiady

Uprawnienia do emisji powyżej 100 euro za tonę? Nowacki: Nie będę zaskoczony [WYWIAD]

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Konstrukcja rynku uprawnień do emisji dwutlenku węgla cały czas sprzyja wzrostowi cen. Nie będę zaskoczony ceną 100 Euro za tonę i wyżej – mówi Marcin Nowacki, Wiceprezes Zarządu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Jakub Wiech: Jak ocenia Pan ostatnie głosy płynące ze strony polskiej w kwestii reformy systemu ETS?

Marcin Nowacki, Wiceprezes Zarządu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców: To jest bardzo potrzebna debata. Cieszę się, że przedstawiciele biznesu i rządów podnoszą konieczność zmian w systemie EU ETS. My zajmujemy się szczegółowo problematyką od kilku miesięcy, zarówno na poziomie Warszawy, jak i Brukseli. We wrześniu opublikowaliśmy raport, w którym wyraźnie pokazaliśmy, że na rynku handlu uprawnieniami do emisji mamy do czynienia z bańką spekulacyjną. Regularnie zresztą monitorujemy ten temat i co kwartał opracowujemy aktualizacje tego materiału, których nie podajemy jednak do publicznej wiadomości -- są dostępne ekskluzywnie dla członków Forum Energii ZPP. Systematycznie komunikujemy sprawę organizacjom pracodawców oraz związkom zawodowym na poziomie europejskim. Prowadzimy też w tej sprawie komunikację do posłów do Parlamentu Europejskiego. Sprawa jest poważna, gdyż wpływa bezpośrednio na konkurencyjność przemysłu. Jest to oczywiście szczególnie ważne dla przedsiębiorców funkcjonujących w Polsce, z uwagi na wysoką emisję CO2, ale dotyka przemysł energochłonny w wielu państwach europejskich, w których miks energetyczny cały czas zmusza do wykupywania uprawnień do emisji CO2.

Czy Polska ma szanse przeforsować rozwiązania łagodzące skutki ETS dla energetyki?

Uważam, że jesteśmy w znacząco innej pozycji, niż na początku 2021 roku. Problematyka ETS jest przedmiotem debaty europejskiej. Na razie jest to debata ekspercka, ale nabiera powoli formatu debaty publicznej. Złożyły się na to trzy czynniki. Po pierwsze podniesienie problemu przez polski rząd i nas jako przedstawicieli biznesu. Jako przedstawiciel pracodawców do Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego (EKES), wielokrotnie podnosiłem problem podczas debat i spotkań roboczych z przedstawicielami Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego. Refleksja w tym zakresie pojawia się w pierwszych opiniach EKES, które są częścią europejskiego procesu legislacyjnego.

Po drugie, kryzys na rynku energii elektrycznej i cen surowców spowodował, że nasi interesariusze zaczęli szukać źródeł problemu. Analiza wzrostu cen do uprawnień, skokowe zmiany w cenie, wskazują wprost na ruchy spekulacyjne na tym rynku. W okresie styczeń 2020 -- listopad 2021 ceny wzrosły z poziomu ok. 20 euro za tonę, do ponad 80 euro za tonę. W dużej części komplikacje w systemie są spowodowane dopuszczeniem do rynku pośredników, tj. instytucji finansowych, które ograniczają podaż i spekulują na cenie.

Po trzecie, dyskutujemy obecnie pakiet 'Fit for 55', który w założeniu rozszerza system EU ETS na kolejne sektory. Wybrane branże podlegające pod rozszerzenie systemu (budownictwo, transport morski i lotniczy) są domeną gospodarek innych państw członkowskich UE. To jest poważny bodziec do potrzeby zrozumienia systemu i rozmowy o systemie na poziomie europejskim.

Podczas październikowego szczytu Rady Europejskiej przedstawiciele rządów zgodzili się, że struktura systemu EU ETS ma być przedmiotem analizy. Zostało to zapisane w konkluzjach szczytu. Ta refleksja jest oczywiście bezpośrednio związana z wysokimi cenami energii elektrycznej i wyczuwalnym zagrożeniem dla kondycji europejskiej gospodarki.

Czy któreś z państw członkowskich UE boryka się z podobnymi problemami dot. wysokich cen uprawnień do emisji co Polska?

Każde państwo w UE, które ma energetykę opartą o paliwa emisyjne lub przemysł emitujący CO2, jest dotknięte obecną strukturą EU ETS. Węgiel cały czas jest znaczącym paliwem dla wielu gospodarek europejskich, m.in. w krajach takich, jak Polska, Czechy, Bułgaria, Grecja, Niemcy, Holandia. [\[1\]](#_ftn1) Jeden z najbardziej eksponowanych sektorów na emisję CO2 to produkcja stali. Tutaj poza Polską i Niemcami, istotnymi producentami są również Francuzi, Hiszpanie i Włosi.

Jeszcze raz podkreślę, że pakiet 'Fit for 55' rozszerza system EU ETS na nowe sektory i to pozwala zainteresować problematyką kolejne państwa członkowskie.

Czy cena uprawnień będzie jeszcze długo rosnąć?

Trudno jest mi odpowiedzieć na to pytanie. Jeżeli na rynkach ma miejsce spekulacja, bardzo trudno jest estymować przyszłość. Chyba, że pełni się rolę jednego z większych spekulantów tego rynku. Niestety konstrukcja rynku cały czas sprzyja wzrostowi cen. Nie będę zaskoczony ceną 100 Euro za tonę i wyżej. Ograniczenia podażowe, brak maksymalnej ceny i uwarunkowania popytowe, sprzyjają spekulacji. To wszystko opisaliśmy w raportach Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Pamiętajmy, że kara za emisję bez uprawnień nie zwalnia z obowiązku jej rozliczenia, tj. zakupienia uprawnień do emisji. To gwarantuje instytucjom finansowym stabilność w ich aktywności spekulacyjnej i ciągłego podbijania ceny.

Dziękuję za rozmowę.


[\[1\]](#_ftnref1) //www.iea.org/data-and-statistics/charts/coals-share-in-power-generation-for-selected-european-countries-2018>

Reklama

Komentarze

    Reklama