Zbyt wolna poprawa jakości powietrza w UE. Polska na końcu zestawienia

Unijny raport o realizacji celów zerowego zanieczyszczenia wskazuje na problemy z hałasem, mikroplastikiem i odpadami. Choć jakość powietrza się poprawia, kraje takie jak Polska wciąż pozostają w tyle. KE apeluje o skuteczniejsze wdrażanie przepisów.
Sprawozdanie z monitorowania realizacji celów zerowego zanieczyszczenia pokazuje, że największe problemy dotyczą m.in. szkodliwego hałasu, zwłaszcza w miastach, a także uwalniania drobin plastiku do środowiska, zanieczyszczenia związkami biogennymi i wytwarzania odpadów komunalnych.
W raporcie zaznaczono także, że od 2005 do 2022 r. poprawa jakości powietrza w Europie ograniczyła liczbę przedwczesnych śmierci o 45 proc., ale nadal odbiega od zakładanych celów. Dodano, że zanieczyszczenie powietrza amoniakiem i tlenkami azotu zagraża europejskim ekosystemom naturalnym.
Ranking
W obszarze redukcji zanieczyszczenia powietrza największych postępów dokonały Szwecja, Finlandia i Estonia, a najmniejszych – Włochy, Polska, Rumunia, Bułgaria i Chorwacja.
„Obywatele Europy chcą czystego powietrza, wody i gleby (…), aby chronić swoje zdrowie i środowisko. Zmierzamy we właściwym kierunku, ale przed nami pozostają wyzwania. Musimy więc skupić się na lepszym wdrażaniu przepisów w państwach członkowskich” – skomentowała ustalenia raportu komisarz UE ds. środowiska Jessika Roswall.
KE w maju przyjęła plan „zerowego zanieczyszczenia” na 2030 r., który ma na celu ograniczenie zanieczyszczenia powietrza, wody i gleby do poziomów, które nie są uznawane za szkodliwe dla zdrowia i ekosystemów naturalnych. Program zakłada m.in. zmniejszenie o ponad 55 proc. negatywnych skutków zdrowotnych zanieczyszczenia powietrza, zmniejszenie o 30 proc. odsetka osób chronicznie dotkniętych hałasem komunikacyjnym i zredukowanie o 50 proc. odpadów komunalnych.