Wiadomości
Środki na program „Czyste Powietrze”. Rząd wprowadzi ograniczenia
Ministerstwo pracuje nad przeznaczeniem pieniędzy z programu Feniks, by wypłacić zaległe dotacje w programie „Czyste Powietrze” – przekazała w poniedziałek szefowa resortu klimatu Paulina Hennig-Kloska. Zapowiedziała też, że MKiŚ chce przyspieszyć rozpatrywanie wniosków w programie.
Na konferencji prasowej minister klimatu i środowiska Paulina Henning-Kloska poinformowała, że resort planuje wykorzystać pieniądze z programu Feniks (Fundusze europejskie na infrastrukturę, klimat i środowisko) w celu wypłacenia zaległych dotacji w programie „Czyste Powietrze”. „Uznaliśmy, że rozpoczynamy proces uruchomienia puli środków dostępnych z Feniksa, zajmie to parę tygodni, ale chcemy mieć pewność, że w perspektywie kolejnych miesięcy, ta płynność w programie »Czyste Powietrze« zostanie nie tylko przywrócona, ale i zachowana w sposób trwały poprzez wprowadzenia docelowych rozwiązań” – powiedziała.
Dodała, że chodzi o pewność przywrócenia i zachowania płynności w programie antysmogowym „Czyste Powietrze”. Nie wykluczyła jednocześnie, że wcześniej pojawi się jakiś sposób prefinansowania złożonych wniosków o dotację.
Czytaj też
Hennig-Kloska podkreśliła, że na „Czyste Powietrze” rząd z pierwszej transzy KPO (Krajowego Planu Odbudowy - PAP) dostał 200 mln zł i wypłata zaległych dotacji dla beneficjentów zostanie wznowiona – korzystając z tych pieniędzy. Minister poinformowała jednak, że zaległości sięgają 300 mln zł i dlatego resort zdecydował się sięgnąć po środki z Feniksa, by pokryć tę różnicę.
Jak przypomniała minister, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) wstrzymał wypłaty w ramach programu „Czyste Powietrze”, a w efekcie „kilkanaście tysięcy rodzin czeka na wypłaty”. Dodała, że przez zaniedbania poprzedniego rządu brakuje pieniędzy m.in. z KPO i Funduszy Spójności.
Ministerstwo przekazało w ubiegłym tygodniu, że w pierwszym tygodniu stycznia br. resort otrzymał informację z NFOŚiGW o zaległościach wypłat dotacji z programu „Czyste Powietrze”. „W drugiej połowie poprzedniego roku przyjmowano do realizacji wnioski, nie mając na nie pokrycia finansowego. W połowie grudnia 2023 r. zatrzymane zostały wypłaty, z powodu wyczerpania pieniędzy w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i funduszach wojewódzkich” – wyjaśniono. Informowano wówczas, że na rozpatrzenie czeka 23 tys. wniosków, a średnia wartość dotacji wypłacanej na jedną umowę o dofinansowanie dla obecnie prowadzonego naboru (od 3 stycznia 2023 r.) to 41 tys. zł.
Czytaj też
Szefowa MKiŚ zapowiedziała na konferencji, że kolejnymi planami ws. „Czystego Powietrza” ma być przyspieszenie czasu rozpatrywania oraz zwiększenie ilości rozpatrywanych wniosków w programie. Hennig-Kloska dodała, że chciałaby wyeliminować z programu przyznawanie dotacji do nieefektywnych pomp ciepła. Zapowiedziała ponadto, że mają być eliminowane sytuacje, kiedy pompę ciepła instalowano w domu bez termomodernizacji.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy szefowa resortu poinformowała, że w tym tygodniu kierownictwo ministerstwa zbiera się, by określić harmonogram prac nad aktualizacją Polityki Energetycznej Polski do 2040 r. (PEP2040) i rozdzielić zadania. „Pod koniec tygodnia będziemy mogli powiedzieć coś więcej” – zapowiedziała Hennig-Kloska pytana o termin przygotowania dokumentu.
Program „Czyste Powietrze” to największy program antysmogowy w Polsce. Właściciele domów jednorodzinnych mogą otrzymać środki na wymianę nie ekologicznych źródeł ciepła, a także na poprawę efektywności energetycznej budynku np. poprzez jego docieplenie.