Reklama

Wiadomości

Kanada: rekordowe emisje pyłów węglowych w związku z pożarami lasów

Autor. Unsplash

Choć pożary lasów w Kanadzie trwają, to zaczyna się już liczenie szkód. Na najbardziej dotkniętych przez żywioł Terytoriach Północno-Zachodnich emisje pyłów węglowych wyniosły 97 milionów ton. W Quebec są obawy o możliwość odtworzenia części lasów.

Reklama

Od początku tego roku do połowy ubiegłego tygodnia pożary lasów w Kanadzie spowodowały emisje węglowe wielkości 328 megaton, czyli ponad 1203 megaton CO2, a najbardziej do tegorocznych kanadyjskich emisji przyczyniły się pożary lasów na Terytoriach Północno-Zachodnich (Northwest Territories – NWT) – wynika z danych Copernicus Atmosphere Monitoring Service (CAMS), jednego z programów monitorujących środowisko w ramach programu obserwacji Ziemi prowadzonego przez UE.

Reklama

97 megaton, czyli 97 mln ton, pyłów węglowych to równoważnik 356,3 megaton emisji dwutlenku węgla – przypomniał publiczny nadawca CBC, cytując rozmowę z Markiem Parringtonem, naukowcem w CAMS. Dla porównania, w 2021 roku cała emisja CO2 na obszarze NWT, wynikająca z działalności człowieka, wyniosła 1287 megaton.

Czytaj też

Kanadyjska Północ i Arktyka ocieplają się szybciej niż inne części Ziemi. Według opublikowanej w czerwcu w czasopiśmie „Nature" pracy naukowców z Kanady, Korei Płd. i Niemiec, wody Arktyki mogą być latem wolne od lodu już za niecałe 10 lat, a więc przynajmniej 10 lat wcześniej niż zakładano. Naukowcy podkreślili, że widoczny jest „głęboki wpływ emisji gazów cieplarnianych na Arktykę", co dowodzi „konieczności planowania i dostosowania się do pozbawionej lodu Arktyki w bliskiej przyszłości". Jedną z konsekwencji zmian klimatu są także częstsze pożary lasów.

Reklama

Innym problemem wynikającym m.in. z roztapiania się wiecznej zmarzliny w związku z ociepleniem klimatu jest konieczność zmian w infrastrukturze w północnych częściach Kanady. Właśnie inwestycji w infrastrukturę dotyczyło sobotnie spotkanie premier NWT Caroline Cochrane i premiera Kanady Justina Trudeau, który zobowiązał się do przyspieszenia inwestycji w infrastrukturę, w tym w budowę dróg.

Tymczasem w Quebec trwają szacunki w sprawie odtworzenia lasów na obszarze 1,5 mln ha zniszczonych pożarami. Badacze z Uniwersytetu Quebeckiego w Chicoutimi (UQAC) zajęli się zniszczeniami między 50 a 52 równoleżnikiem, obejmującymi 800 tys. ha i ocenili, że na 300 tys. ha terenów, na których przed pożarami lasy rosły już ponad 60 lat, odtworzenie ich będzie trudne. Dodatkowo mogą pojawić się tam gatunki drzew, których w lasach Północy nie było wcześniej. Naukowcy zwracają też uwagę na konieczność bardziej przemyślanych i lepiej dostosowanych do zmian klimatu upraw leśnych.

Czytaj też

Rząd Kanady prowadzi program sadzenia 2 miliardów drzew w ciągu 10 lat, właśnie trwa przyjmowanie ofert od organizacji zainteresowanych udziałem w tym programie, a rząd federalny udziela finansowego wsparcia. Program ogłoszony w grudniu 2020 roku dotyczy odtwarzania ekosystemów, w tym sadzenia drzew zarówno na obszarach leśnych po pożarach, jak i na terenach miejskich i rolniczych.

Kanada jest jednym z największych na świecie producentów i eksporterów drewna, z głównymi odbiorcami w USA, Chinach i Japonii. Według danych statystycznych wartość eksportu kanadyjskiego drewna i wyrobów z drewna, w tym pochodnych takich jak papier i pulpa drewniana, wyniosła w 2021 roku ok. 45 mln CAD, w tym 16,4 mld CAD to drewno budowlane.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze