Reklama

Greenpeace i Everyone Hates Elon protestują przeciwko ślubowi Bezosa w Wenecji

Transparent na placu św. Marka z napisem: if you can rent Venice for your wedding you can pay more tax i podobizną Bezosa
Autor. Twitter / @Greenpeace_ITA https://x.com/Greenpeace_ITA/status/1937105303943754228/photo/1

Niedługo jeden z najbogatszych ludzi na Ziemi, Jeff Bezos, ma wziąć ślub w Wenecji z Lauren Sanchez. Aktywiści klimatyczni protestują przeciwko wynajęciu miasta na takie wydarzenie, domagając się jednocześnie płacenia uczciwych podatków przez superbogaczy.

Aktywiści włoskiego Greenpeace wraz z aktywistami z brytyjskiej organizacji Everyone Hates Elon protestują w Wenecji przeciwko zbliżającemu się ślubowi miliardera Jeffa Bezosa, właściciela Amazona, i Lauren Sanchez. W poniedziałek rozwinęli na placu Świętego Marka transparent o wymiarach 20 × 20 m z napisem: „jeśli możesz wynająć Wenecję na ślub, możesz płacić więcej podatków”.

Wenecja to nie park rozrywki dla superbogaczy

Działacze sprzeciwiający się wydarzeniu uważają, że niedopuszczalne jest wykorzystanie Wenecji dla prywatnych celów kosztem jej mieszkańców i normalnego funkcjonowania miasta. W akcji 23 czerwca wzięło udział kilkadziesiąt osób, które twierdziło, że tego typu imprezy są wyrazem „niesprawiedliwości społecznej i klimatycznej”. Protesty trwają już od kilku dni, ale ze względów bezpieczeństwa dokładna data ślubu nie jest znana, jak informowała Polska Agencja Prasowa. Nieoficjalnie wiadomo, że ślub Bezosa i Sanchez ma odbyć się w najbliższych dniach na weneckiej wyspie San Giorgio.

YouTube cover video

Protestujących poparł lider włoskiej partii Federacja Zielonych i deputowany lewicy z Neapolu Angelo Bonelli. „To niedopuszczalne, że miasto tak kruche i wyjątkowe, jak Wenecja jest przekształcane w park rozrywki dla bogaczy, wynajęty na wystawne świętowanie. To obraza dla godności osób, dla środowiska naturalnego i naszej kultury” – ocenił w oświadczeniu cytowanym przez PAP.

Przeciwny protestom jest natomiast polityk koalicji rządowej Lino Ricchiuti, który uznał je za „bezsensowne”. „Czy są to protesty przeciwko temu, kto przynosi bogactwo temu terytorium? Co by woleli? Puste place i zamknięte sklepy? Takie wydarzenie oznacza zatrudnienie, rozgłos na świecie, realne wpływy ekonomiczne. Tymczasem podnoszony jest tradycyjny sztandar ideologii” – powiedział.

Reklama

Czego żądają aktywiści?

Jak twierdzi Greenpeace, podatki od superbogatych pomógłby sfinansować zieloną transformację, a także pomóc zwalczać nierówności społeczne poprzez bardziej przystępne cenowo mieszkania i tańszy transport publiczny. Z raportu organizacji Oxfam wynika, że w 2019 r. 1 proc. najbogatszej części ludzkości wyemitowało tyle dwutlenku węgla, ile ⅔ najbiedniejszej części ludzkości. Dlatego też aktywiści działający na rzecz klimatu i sprawiedliwości społecznej domagają się, by miliarderzy zaczęli płacić swoją część na rzecz sprawiedliwej transformacji.

Podczas gdy Wenecja tonie pod ciężarem kryzysu klimatycznego, miliarderzy imprezują, jakby nie było jutra na swoich mega jachtach. Nie chodzi tylko o jedną osobę – chodzi o zmianę zasad, aby żaden miliarder nie mógł uniknąć odpowiedzialności, gdziekolwiek. Prawdziwym problemem jest zepsuty system, który pozwala miliarderom pomijać ich sprawiedliwy udział w podatkach, podczas gdy wszyscy inni muszą płacić rachunek. Właśnie dlatego potrzebujemy sprawiedliwych, inkluzywnych przepisów podatkowych, które muszą zostać opracowane przez ONZ.
Clara Thompson, działaczka Greenpeace

„Podczas gdy rządy mówią o trudnych wyborach i zmagają się z finansowaniem usług publicznych, Jeff Bezos może sobie pozwolić na zamknięcie połowy miasta na wiele dni tylko po to, by wziąć ślub. Zaledwie kilka tygodni temu wydał miliony na 11-minutową podróż w kosmos. Jeśli kiedykolwiek istniał znak, że miliarderzy tacy jak Bezos powinni płacić podatki od bogactwa, to właśnie teraz” – mówił z kolei rzecznik prasowy organizacji Everyone Hates Elon.

Z informacji PAP wynika, że po kilku dniach protestów w Wenecji poinformowano, że narzeczeni wypisali pierwszy czek dla miasta: milion euro na rzecz konsorcjum, które prowadzi badania naukowe tamtejszej laguny. Niestety, biorąc pod uwagę, że według listy najbogatszych osób na świecie według Forbesa z 2025 r. Jeff Bezos jest trzecim najbogatszym człowiekiem na Ziemi, z majątkiem wartym 215 mld USD, zaraz za Markiem Zuckerbergiem z wynikiem 216 mld USD, ta kwota wygląda naprawdę śmiesznie. Zwłaszcza że tylko w 2024 r. Jeff Bezos zaoszczędził prawie 1 mld USD na samym podatku od zysków kapitałowych dzięki zwykłej przeprowadzce z ze stanu Waszyngton na Florydę…

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama