Wiadomości
Donald Tusk o protestach rolników: „mają sporo uzasadnienia"
Premier Donald Tusk ocenił w poniedziałek, że protesty polskich rolników „mają sporo uzasadnienia”. Zapowiedział, że będzie oczekiwał od partnerów w Europie współpracy na rzecz wprowadzenia rozwiązań godzących potrzebę ochrony klimatu z żywotnymi interesami dużych grup społecznych i zawodowych.
Premier Tusk w poniedziałek przed południem spotkał się z przebywającym z wizytą w Polsce szefem szwedzkiego rządu Ulfem Kristerssonem.
Na konferencji prasowej po spotkaniu Tusk powiedział, że wśród tematów rozmów były między innymi walka z przestępczością zorganizowaną oraz ochrona granic z Rosją i Białorusią, a także ochrona przed nielegalną emigracją jako część polityki obronnej.
„Dziękuję także za wymianę uwag na temat potrzeby ochrony naszych rynków przed nieuczciwą konkurencją, to jest doświadczenie i szwedzkie, i polskie. Będzie także bardzo przydatne w kształtowaniu polityki europejskiej jeśli chodzi o kwestię rynku wewnętrznego, konkurencyjności, także w kwestiach geopolitycznych i obronnych. Będziemy współpracowali – Polska i Szwecja - także w najbliższych miesiącach bardzo intensywnie nad kształtowaniem takiej polityki europejskiej, która będzie chroniła także nasze kraje, nasze rynki przed nieuczciwą konkurencją” – powiedział premier.
Dodał, że poinformował szefa szwedzkiego rządu o problemach, jakie Polska ma ze swoim rynkiem, jeśli chodzi o produkty rolne i żywnościowe.
„Protesty naszych rolników mają sporo uzasadnienia. Będę oczekiwał od wszystkich naszych partnerów i przyjaciół w Europie współpracy na rzecz takich rozwiązań, które będą potrafiły pogodzić potrzebę ochrony klimatu z żywotnymi, absolutnie egzystencjalnymi interesami dużych grup społecznych i zawodowych, w naszym przypadku dotyczy to przede wszystkim rolników” – zaznaczył szef polskiego rządu.