Burmistrz Halinowa: Ogrzewanie gazem jest tanie, czyste i nieuciążliwe [WYWIAD]

 Jak ocenia Pan projekt gazyfikacji polskich gmin? Jak może na tym skorzystać Halinów?

Projekt oceniam znakomicie. To bardzo dobra wiadomość dla wielu gmin w Polsce. Czekaliśmy na to od lat i jako władze Gminy Halinów postulowaliśmy tę inwestycję. To, że w Polsce nadal w wielu miejscach brakuje możliwości podłączenia do sieci gazowej, wynika z wieloletnich zaniedbań.

W społecznościach zachodnioeuropejskich normalną sytuacją jest, że większość mieszkańców może korzystać ze źródła ocieplania gazem prywatnych budynków. Gmina Halinów jest położona w centrum Polski, koło Warszawy i naszym wspólnym obowiązkiem jest doprowadzenie tutaj błękitnego paliwa. Cieszę się, że obecne władze RP ten temat wspierają. Także w kontekście walki ze smogiem i ochrony środowiska.

Czy mieszkańcy Halinowa są zainteresowani projektem?

Sądząc po skali zapytań, to bardzo. Cała wschodnia część naszej Gminy nie jest zgazyfikowana. Mieszkańcy oczekują tej inwestycji. Oczywiście życie zweryfikuje jak będzie naprawdę, ale rzeczą oczywistą jest, że jeżeli ktoś ma dom odpowiednio zabezpieczony przed nadmierną uratą ciepła to podłączenie do sieci gazowej da potrójne korzyści, ponieważ jest tańsze od gazu w zbiorniku, czystsze od węglowego i mniej uciążliwe. Daje pewną stabilność cieplną, która pozwala na mniejsze zużycie niż podczas grzania wyrywkowego.

Sytuacja jest bardzo obiecująca w kontekście nowego programu rządowego „Czyste Powietrze”,  który pozwoli zdobyć fundusze nie tylko na nowy piec gazowy, ale także na kompleksowe ocieplenie domu, co zminimalizuje utratę ciepła nawet w domach tych najuboższych. Znamienne jest to, że program planowany jest długofalowo na 10 lat w przyszłość i w tym kontekście inwestycja, o której mówimy jest niezwykle interesująca dla mieszkańców Gminy Halinów, zwłaszcza, że powietrze w naszym regionie nie jest czyste.

Nie obawia się Pan, że gaz jest zbyt drogim paliwem i mieszkańcy nie będą chcieli z niego korzystać?

Wśród mieszkańców istnieje oczywiście przekonanie, że gaz jest droższym paliwem, niż na przykład eko-groszek, czy pellet. Mieszkańców odstrasza nie tyle sama cena gazu, ale to, że trzeba zamontować dość drogi piec gazowy i kosztowną instancję gazową. Spotykam się jednak z opiniami, że choć ludzie początkowo nie są przekonani do gazu, po jego założeniu, nie wyobrażają sobie, żeby go nie było. Podkreśla się jeden argument, który brzmi „wygoda”, a po dłuższym użytkowaniu także potwierdzenie, że „to tak kosztowne nie jest”. Grzanie gazem nie wymaga ciągłego wybierania popiołu i myślenia o dosypywaniu paliwa do pieca. Ponadto, zaoszczędza się czas, którego wszystkim nam tak brakuje.

Jak wygląda projekt gazyfikacji gminy – ile trwa i jakich nakładów finansowych wymaga?

Rozbudowa sieci gazyfikacyjnej odbywa się przy współpracy z Polską Spółką Gazownictwa. Urząd Miejski w Halinowie na wniosek PSG wydaje decyzje na umieszczenie infrastruktury technicznej w drogach gminnych oraz decyzje na zajęcie terenu pasa drogowego podczas budowy sieci gazowej. Inwestorem w 100% jest PSG i to w ich kompetencji jest wykonanie projektu, uzyskanie w Starostwie Powiatowym decyzji o pozwoleniu na budowę, przeprowadzenie postępowania przetargowego, wybór wykonawcy i realizacja przedmiotowej sieci gazowej.  

We wrześniu 2018 roku odbyła się w Halinowie konferencja prasowa z udziałem Premiera Mateusza Morawieckiego i ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego, którzy właśnie u nas rozpoczęli wielki rządowy projekt gazyfikacji Polski. Gmina Halinów została więc wyróżniona, co mnie, jako burmistrza bardzo cieszy. Jesienią 2018 roku rozpoczęło się projektowanie sieci gazyfikacyjnej w Grabinie, Krzewinie, Deśnie, Cisiu, Żwirówce i Wielgolesie Brzezińskim.

Ponadto są postulaty z Królewskich Brzezin, Michałowa, Zagórza, Budzisk i Chobotu. Natomiast w 2019 roku budowa gazyfikacji obejmie Kazimierów i Mrowiska oraz część Krzewiny. Już niedługo mieszkańcy tych miejscowości doczekają się gazu w swoich domach. W Kazimierowie prace są już zaawansowane, co nas bardzo cieszy.