Wedle dostępnych danych, przed wprowadzeniem tego embarga Japonia była trzecim, pod względem obrotów, importerem irańskiej ropy naftowej. Powodem załamania się Tokio są czynniki ekonomiczne - cała gospodarka tego kraju jest uzależniona od dostaw surowców strategicznych spoza terytorium Japonii. Dzięki gwarancjom rządowym, przedsiębiorcy oraz firmy ubezpieczeniowe, będą mogli realizować import irańskiej ropy na poziomie 200 tys. baryłek dziennie.
Japonia jest jednym z czterech największych importerów irańskiej ropy. Dwaj najwięksi, Indie oraz Chiny, nie dołączyły do międzynarodowej inicjatywy. Czwarta na liście Republika Korei Południowej całkowicie zrezygnowała z zakupów irańskiej ropy naftowej.