Reklama

Według danych zaprezentowanych przez Jaceniuka w ciągu ostatnich dwóch lat roczne zużycie gazu na Ukrainie zmniejszyło się o blisko 10 mld m3. Prognozowane zapotrzebowanie na rok 2015 kształtuje się na poziomie 40 mld m3. Do tak znaczącego spadku doprowadziło zwiększenie efektywności energetycznej, oszczędności poczynione przez obywateli oraz przede wszystkim konflikt zbrojny na wschodzie kraju, który wpływa bardzo negatywnie na sytuację tamtejszych zakładów przemysłowych.

Jaceniuk dodał, że m.in. dzięki dostosowaniu prawa gazowego do wymogów UE,  Ukrainie udało się wygrać ,,walkę o przejrzystość rynku”. Wspomniał również, że przed wojną jedynymi dostawcami ,,błękitnego paliwa” do jego kraju były Gazprom i powiązane z nim podmioty. Natomiast w chwili obecnej realizowana jest współpraca z takimi firmami jak Statoil, Royal Dutch Shell, RWE, EON, czy Gaz de France – co wymiernie wpływa na niezależność energetyczną.

Ukraiński premier podkreślił również wagę zawartego na początku kwietnia porozumienia dotyczącego dostaw gazu w drugim kwartale roku 2015. Zgodnie z jego postanowieniami cena za 1000 m3 gazu dostarczanego przez Gazprom na Ukrainę, będzie wynosiła 247,18 $. Dodatkowo, w czasie obowiązywania umowy nie będzie miała zastosowania klauzula „take – or – pay”.

(JK)

Reklama
Reklama

Komentarze