Reklama

Gaz

Intrygujący ruch Gazpromu. Gazowy gigant przejął portal społecznościowy

Fot. Flickr
Fot. Flickr

Gazprom przejął kontrolę nad popularnym w Rosji portalem społecznościowym VKontakte. Gigant gazowy, za pośrednictwem sieci spółek, kupił pakiet od najbogatszego Rosjanina Aliszera Usmanowa.

Jak poinformowała Agencja Reutera, rosyjski gigant gazowy Gazprom przejął kontrolę nad popularnym portalem społecznościowym VKontakte. Platforma ta chwali się posiadaniem ok. 600 milionów użytkowników, pochodzących głównie z Rosji, Białorusi i Kazachstanu.

Transakcja została zrealizowana za pośrednictwem założonej przez Gazprom spółki Sogaz. Firma ta świadczy usługi ubezpieczeniowe. Szefem rady nadzorczej tego podmiotu jest Aleksiej Miller, który piastuje również posadę prezesa Gazpromu. Co ciekawe, współudziałowcem Sogazu jest Jurij Kowalczuk, który jest uważany za przyjaciela Władimira Putina.

image

 Reklama

Sogaz odkupił udziały w MF Technologies (kontrolującej Grupę VKontakte) należące do firmy USM, będącej własnością Aliszera Usmanowa, multimiliardera, który cieszy się statusem najbogatszego Rosjanina. Dodatkowo, swoje udziały w MF Technologies zwiększył też Gazprombank.

Wszystkie te działania dały Gazpromowi kontrolę nad większością głosów w Grupie VKontakte. Krytyka tego przedsięwzięcia, wyrażana m. in. na łamach The Moscow Times, zwracała uwagę, że Gazprom, rosyjska spółka państwowa, jest forpocztą rządowej kontroli nad Internetem i platformami cyfrowymi. Gazowy gigant - za pośrednictwem swojej spółki Gazprom Media - uruchomił m. in. portal Yappy, będący konkurencją dla TikToka.

Reklama

Komentarze (7)

  1. Bzdet

    Przygadał kocioł garnkowi. UOKiK zdecyduje, czy Orlen przejmie wydawcę lokalnych gazet i czasopism. - Planowana koncentracja polega na przejęciu przez Polski Koncern Naftowy Orlen S.A. z siedzibą w Płocku (PKN Orlen) kontroli nad Polska Press sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (Polska Press). PKN Orlen jest największą firmą z sektora rynków paliw i energetyki w Europie Środkowo-Wschodniej. Polska Press to wiodąca spółka jednej z największych grup medialnych w Polsce, będąca liderem na rynku mediów regionalnych i lokalnych - poinformował UOKiK. W komunikacie nie zwrócono jednak uwagi na to, że w sieci stacji benzynowych Orlenu prowadzona jest także sprzedaż gazet i czasopism. Jesli więc dojdzie do przejęcia Polska Press, Orlen będzie jednocześnie wydawcą i dystrybutorem prasy.  Płocki koncern o złożeniu oferty kupna Polska Press poinformował 7 grudnia tego roku. Transakcja - jak podano w komunikacie Orlenu - wpisuje się w strategiczne plany PKN dot. wzmacniania sprzedaży detalicznej, w tym pozapaliwowej, a płocki koncern uzyska m.in. dostęp do 17,4 milionów użytkowników internetu i możliwość pozyskania nowych klientów. Zaburzenie konkurencji na rynku prasy? - Przejęcie przez Orlen spółki wydającej wiele regionalnych gazet i czasopism może naruszyć reguły konkurencji na rynku prasowym, ponieważ ten koncern paliwowy jest też jednym z dominujących w Polsce dystrybutorów prasy. Problemem może być też przejęcie dużej bazy danych o czytelnikach tych gazet - twierdzi radca prawny Tomasz Kordala, senior associate, Zespół Prawa Konkurencji kancelarii Dentons. Ekspert przypomina, że niedawno doszło do przejęcia przez Orlen spółki RUCH. - Warto zwrócić uwagę, że Komisja Europejska w decyzji przekazującej sprawę przejęcia Ruchu do Prezesa UOKiK wskazała, że udział rynkowy Ruchu na szczeblu hurtowym dystrybucji prasy może oscylować blisko 30 proc. i jest on drugim największym podmiotem na tym rynku. Dodatkowo Komisja podniosła, że udziały rynkowe PKN Orlen i Ruchu na szczeblu detalicznym sprzedaży produktów FMCG, a w tym prasy, mogą być wysokie (wyższe niż 20 proc.) w niektórych rynkach lokalnych w Polsce. Czy zatem prezes UOKiK może odmówić zgody na przejęcie przez Orlen spółki Polska Press? Za wiele raczej nie należy oczekiwać, bo jak przypomina mec. Kordala fakt, że Prezes UOKiK wydał zgodę na przejęcie Ruchu przez PKN Orlen w wersji skróconej, bez uzasadnienia i w niecałe dwa miesiące, może sugerować, że nie dopatrzył się silnej pozycji połączonych podmiotów na rynkach dystrybucji prasy lub nie uważa takiej pozycji za problematyczną. Zagrożenie dla mediów lokalnych? Na inny aspekt problemu zwraca uwagę Sieć Obywatelska Watchdog Polska, która od dawna bada wydawanie gazet przez samorządy. Jej zdaniem, media należące lub zależne od władzy osłabiają konkurencyjne i niezależne media prywatne. Według tej organizacji, media te nie pełnią też funkcji kontrolnej wobec władzy i nie zapewniają obywatelom prawa do otrzymywania i przekazywania informacji bez ingerencji władz publicznych. Po tym jak prezes Orlenu Daniel Obajtek poinformował o zakupie gazet, czasopism i portali internetowych prowadzonych dotąd przez Wydawnictwo Polska Press, Watchdog Polska zastanawia się, czy działania państwowej spółki stanowią zagrożenie dla prawa obywateli do informacji i wolności mediów.

  2. adam

    Bardzo dobra decyzja. To samo powinien zrobic polski rząd. Wykupić niemieckie onety, tvn i gazete wyborczą. Jestem za. Musimy się uczyc od Rosjan i Francuzów gdzie udział zagranicznego kapitału w koncernach medialnych nie moze przekraczac 20%

  3. po czwarte atom

    Platforma chwali się posiadaniem 600mln użytkowników głównie z Rosji, Kazachstanu i Białorusi. Rosja 140mln, Białoruś 10mln, Kazachstan 19mln. To 170mln ludzi. Pewnie duża część to niemowlęta, staruszkowie etc. To gdzie kolejne prawie pół miliarda?

    1. a

      Chiny, Indie, Japonia

  4. po prawdzie

    Usmanow to Uzbek mieszkajacy w Rosji.

  5. ktr

    Za chwilę kolejni krytycy cara Władimira zaczną wypadać z okien lub skakać pod koła ciężarówek.

  6. xd

    to straszne :)

  7. red

    I co w tym dziwnego , uczą się od Polskich spółek skarbu państwa które wykupują gazety i czasopisma ....

Reklama