Ropa
Huragan Nate wstrzymał produkcję ropy w Zatoce Meksykańskiej
Huragan Nate zmusił amerykańskie firmy naftowe do wstrzymania niemal całej produkcji ropy i gazu w Zatoce Meksykańskiej - poinformowało Biuro Bezpieczeństwa i Ochrony Środowiska.
„Ocenia się, że w Zatoce Meksykańskiej wstrzymano 92% produkcji ropy naftowej oraz 77% gazu” - czytamy w komunikacie. Ewakuowano również personel z 302 platform morskich.
Warto przypomnieć, że podobna sytuacja miała miejsce w końcówce sierpnia, kiedy Stany Zjednoczone przygotowywały się na atak huraganu Harvey. Ze względu na spodziewane niebezpieczeństwo amerykańskie firmy naftowe zmniejszyły wówczas wydobycie ropy w Zatoce Meksykańskiej o 22%. W ujęciu dziennym produkcja ropy spadła o 378,6 tys. baryłek. W normalnych warunkach z Zatoki Meksykańskiej wydobywa się około 1,75 mln b/d. Duże spadki (na poziomie 26%) odnotowano także w sektorze gazowym, który dziennie produkuje 98 mln m3 „błękitnego paliwa”.
Ponadto, trzy potężne firmy - ExxonMobil, Shell oraz Petroleo Brasileiro zatrzymały prace swoich rafinerii w Teksasie - stanie, który najbardziej ucierpiał w wyniku huraganu Harvey.
Zobacz także: Orlen: 8 mln zł na nowoczesny system monitorowania szczelności instalacji
Zobacz także: Chiny wyciągają rękę po rosyjskie szlaki naftowe. „Niebezpieczne z punktu widzenia Polski”...