„Gruzja może wznowić zakup gazu od Rosji”- poinformował kanał Imedi TV powołując się na oświadczenie gruzińskiego ministra energetyki Kakha Kaladze. Według polityka „rząd powinien zapewnić dla kraju wielokierunkowe dostawy błękitnego paliwa”.
Zobacz także: Koniec gruzińsko- azerskiego sojuszu energetycznego?
Warto zwrócić uwagę na to, że zacieśnienie więzi energetycznych z Azerbejdżanem było podstawowym elementem polityki energetycznej ekipy Micheila Saakaszwilego. Baku stało się przeciwwagą dla rosyjskiego monopolu gazowego, ale i po prostu tańszą alternatywą. Eksperci gruzińscy podkreślają, że wznowienie zakupu gazu z Rosji automatycznie podniosłoby ceny dla konsumentów w Gruzji.
(PAM)