Reklama

Chemia

Grupa Azoty testuje możliwość transportu nawozów Odrą

Fot. Grupa Azoty
Fot. Grupa Azoty

Grupa Azoty sprawdza możliwość transportowania Odrą nawozów ze Śląska do Polic. Pierwsza barka załadowana 250 tonami nawozów wyruszyła z Kędzierzyna - poinformowała w piątek Grupa Kapitałowa OT Logistics, operator żeglugi śródlądowej w Polsce.

W komunikacie podano, że próbny transport ma na celu sprawdzenie warunków do dokonywania przewozów śródlądowych na środkowej i dolnej Odrze. Powodzenie rejsu pomoże w podjęciu decyzji o ustanowieniu regularnej trasy żeglugowej pomiędzy zakładami Grupy Azoty w Kędzierzynie-Koźlu i Policach. 

"W przeszłości korzystaliśmy już z żeglugi śródlądowej jako drogi transportu naszych produktów. Mamy własny port i połączenie z Kanałem Gliwickim. Chcemy włączyć się w rządowe plany użeglowienia Odry i wykorzystać związane z tym szanse biznesowe. Transport wodny jest bardziej ekologiczny i efektywny kosztowo niż drogowy, w związku z czym chętnie korzystalibyśmy z jego dobrodziejstw w transporcie surowców do spółki oraz transporcie naszych produktów do klientów" – powiedział, cytowany w komunikacie, Kamil Bortniczuk, członek zarządu Grupy Azoty.

Transport 250 ton nawozów na trasie Kędzierzyn-Koźle – Police jest realizowany barką, która ma do pokonania 670 km przez Kanał Kędzierzyński, Kanał Gliwicki i Odrę. Rejs wymaga przepłynięcia przez 25 stopni wodnych i według założeń zajmie 6-7 dni.

"Mamy nadzieję, że próbny rejs potwierdzi możliwość dokonywania regularnych przewozów Odrzańską Drogą Wodną ze Śląska Opolskiego na północ kraju. Chcemy też wskazać jak ważnym uzupełnieniem transportu może być żegluga śródlądowa i jak istotne są inwestycje w poprawę żeglowności na Odrzańskiej Drodze Wodnej planowane przez Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej" - dodaje Andrzej Klimek, wiceprezes OT Logistics.

Grupa OT Logistics w lipcu wznowiła rzeczny transport węgla z Gliwic do Wrocławia. Od tego czasu barki należące do spółki przewiozły do Kogeneracji Wrocław ok. 70 tys. ton węgla.

pam/PAP

Reklama
Reklama

Komentarze