Górnictwo
USA: Powstał plan wsparcia dla regionów górniczych
Senator Tammy Duckworth przedstawiła plan wsparcia dla społeczności lokalnych dotkniętych z powodu odchodzenia od wykorzystywania węgla - informuje Reuters. Pomimo szumnych zapowiedzi Donalda Trumpa staje się to w USA coraz poważniejszym problemem.
Plan Duckworth jest ściśle związany z listopadowymi wyborami prezydenckimi w USA i ma na celu złagodzenie napięć wśród mieszkańców tzw. coal states. Zakłada on m.in. działania na rzecz tworzenia nowych miejsc pracy oraz wsparcie w zakresie opieki zdrowotnej.
„Nie możemy powiedzieć tym społecznościom, aby po prostu porzuciły węgiel, ponieważ nie ma tam niczego innego” - mówiła Tammy Duckworth w wywiadzie. Zaproponowane przez nią rozwiązania zakładają m.in. rozszerzenie Medicare na zwolnionych pracowników sektora węglowego, bezpłatne studia dla górników oraz ich rodzin, czy federalną pomoc w zakupie lub przebudowie domu.
Powyższe propozycje spotkały się z ciepłym przyjęciem branży. Prezydent United Mineworkers of America, Cecil Roberts, wezwał senatorów z obydwu partii do poparcia ustawy w tym zakresie.
Projekt ustawy zakłada również zmianę przepisów dotyczących upadłości, aby przedsiębiorstwa węglowe musiały sfinansować opiekę zdrowotną i świadczenia dla pracowników oraz „oczyszczać" kopalnie, zanim wypłacą wynagrodzenie kadrze kierowniczej. Stanowiłoby to również zachętę dla niektórych elektrowni węglowych do zainstalowania technologii wychwytywania CO2.
Agencja Reutera informuje, że tylko w roku 2019 amerykańskie przedsiębiorstwa energetyczne wycofały z użytkowania lub przekształciły (na niskoemisyjne) źródła węglowe o mocy ok. 15 100 megawatów. W ostatnich latach tylko za prezydenta Obamy tempo wycofywania się z węgla było szybsze - w 2015 „zamknięto” 19 300 megawatów.
Projekt ustawy nie ma jeszcze współwnioskodawców, ale Duckworth uważa, że zyska na popularności, jeśli Joe Biden wygra wybory, ponieważ jest to zgodne z jego polityką energetyczną.