Górnictwo
Sytuacja na chińskim rynku nieruchomości nie sprzyja wzrostom cen miedzi
Miedź na giełdzie metali w Londynie tanieje. Na rynkach rosną obawy o popyt na metale przemysłowe ze strony chińskiego sektora nieruchomości, w związku z kryzysem zadłużenia jednego z największych deweloperów w tym kraju. Miedź w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniana niżej o 0,8 proc. wobec 9.627,00 USD za tonę, notowanych na zakończenie poprzedniej sesji - informują maklerzy.
Na Comex w Nowym Jorku miedź traci 0,82 proc. do 4,3705 USD za funt.
Inwestorzy uważnie śledzą informacje dotyczące kłopotów finansowych chińskiej firmy China Evergrande Group, związanej z rynkiem nieruchomości, której zobowiązania finansowe przekraczają już 300 mld USD.
Możliwe scenariusze dla tej firmy obejmują "wszystko" - od jej ratowania przez chińskie władze po upadek, który pogłębiłby jeszcze trudną sytuację sektora nieruchomości i uderzył w już i tak słabnąca chińską gospodarkę.
Tymczasem chińskie władze powtórzyły w czwartek, że nadal będą sprzedawać metale przemysłowe ze swoich rezerw - miedź, aluminium i cynk - aby złagodzić nierównowagę pomiędzy podażą a popytem na rynku oraz przywrócić "normalne" ceny metali.
W Chinach od lipca sprzedano już trzy partie metali.
Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME wzrosła 2 proc. do poziomu 9.627,00 USD za tonę.
Aluminium na LME zdrożało na zakończenie poprzedniej sesji o 2,2 proc. do 2.893 USD za tonę, po spadku ceny we wtorek o 2,3 proc.
W ciągu ostatniego roku metal ten zyskał ponad 60 proc., a w tym tygodniu jego notowania przekroczyły 3.000 USD za tonę i były najwyższe od 13 lat.