Górnictwo
Po wiadomościach z Chin rosną ceny miedzi
Notowania miedzi na giełdzie LME w Londynie rosną - metal przyłącza się do rajdu wraz z innymi metalami przemysłowymi w reakcji na mocny popyt na surowce w Chinach i rozpoczęcie formalnego procesu przekazywania władzy w USA.
Miedź w kontraktach 3-miesięcznych jest wyceniana wyżej o 0,7 proc. - po 7.229,50 USD za tonę - informują maklerzy.
Na Comex w Nowym Jorku miedź zyskuje 1,30 proc. do 3,3205 USD za funt.
Zapasy miedzi monitorowane przez giełdę metali w Szanghaju spadły obecnie do najniższego poziomu od 2014 r.
To sygnalizuje, że popyt na ten metal w Chinach jest mocny, pomimo zbliżającej się zimy, która zwykle powoduje spowolnienie we wzrostach zapasów metali bazowych.
Analitycy Citic Futures Co. zwracają uwagę, że zużycie miedzi w Chinach przewyższyło oczekiwania rynku, a popyt jest napędzany przez większe zapotrzebowanie na miedź m.in. w sektorze energetycznym, motoryzacyjnym i produkcji AGD.
Tymczasem w USA rozpoczyna się proces przekazywania władzy po niedawnych wyborach prezydenckich.
Amerykańska agencja GSA - General Services Administration - wskazała w poniedziałek, że zwycięzcą wyborów prezydenckich jest Joe Biden.
To oznacza, że ekipa prezydenta-elekta może formalnie rozpocząć proces przejęcia władzy od obecnej administracji prezydenta Donalda Trumpa.
Trump zwrócił się do swego zespołu prawnego, by współdziałał z ekipą Bidena.
Jednak prezydent USA zapowiedział też kontynuację walki, której celem jest doprowadzenie do tego, że "rezultaty wyborów będą uczciwe".
Na zakończenie poprzedniej sesji cena miedzi na LME spadła o 100 USD, czyli 1,4 proc., do 7.178,00 USD za tonę
W piątek miedź na LME kosztowała 7.278,00 USD za tonę - najwyżej od 2 lat.