Górnictwo
PFR ratuje JSW. Górnicza spółka otrzyma ponad 170 mln zł pożyczki
Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) otrzyma 173,6 mln zł pożyczki preferencyjnej z Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) w ramach tzw. tarczy finansowej dla dużych firm.
Wcześniej spółka dostała już z PFR 1 mld zł pożyczki płynnościowej.
"Wypłata pożyczki preferencyjnej, podobnie jak dla udzielonej spółce pożyczki płynnościowej, ma nastąpić nie później niż do końca 2020 roku. Ostateczny termin spłaty zobowiązań wynikających z tytułu udzielonej pożyczki przypada 30 września 2024 r." - podała JSW we wtorkowym komunikacie.
Podpisanie umowy pożyczki ma nastąpić niezwłocznie po uzgodnieniu jej treści. Uruchomienie pożyczki nastąpi po podpisaniu umowy i spełnieniu przez JSW zawartych w niej warunków. Chodzi m.in. o podpisanie umowy międzywierzycielskiej pomiędzy spółką, PFR oraz wierzycielami finansowymi jastrzębskiej spółki.
JSW będzie mogła zwrócić się do PFR z wnioskiem o umorzenie części pożyczki. Zgodnie z zasadami działania tarczy finansowej PFR dla dużych firm, umorzone może zostać maksymalnie 75 proc. tzw. faktycznej szkody spowodowanej pandemią COVID-19. "Decyzja o potencjalnym umorzeniu będzie należała do PFR" - zastrzegła w komunikacie JSW.
Jak wcześniej informowano, JSW wnioskowała do PFR o 750 mln zł pożyczki preferencyjnej. Natomiast w ub. tygodniu spółka podpisała z PFR umowę ws. 1 mld zł pożyczki płynnościowej. Obydwa wnioski o wsparcie - w postaci pożyczki płynnościowej oraz pożyczki preferencyjnej - JSW złożyła do Funduszu w połowie lipca.
Środki z pożyczki płynnościowej mogą być przeznaczone na finansowanie bieżącej działalności operacyjnej, w tym wynagrodzeń oraz zobowiązań wobec kontrahentów.
O wsparcie w ramach Tarczy wnioskowała też do PFR spółka zależna JSW - JSW Koks. Ta skupiająca aktywa koksownicze Grupy JSW firma wnioskowała o finansowanie preferencyjne w wysokości 96,1 mln zł oraz pożyczkę płynnościową w wysokości 115 mln zł.
Na wyniki Grupy JSW, która w trzech kwartałach br. miała blisko 1,1 mld zł straty, wpłynęło - jak oceniali przedstawiciele spółki prezentując jej wyniki za dziewięć miesięcy tego roku - gwałtowne zahamowanie aktywności gospodarczej w efekcie pandemii, osłabienie popytu i spadek produkcji stali oraz zmniejszenie zapotrzebowania na surowce do jej wytwarzania.
W ciągu dziewięciu miesięcy tego roku Grupa Jastrzębskiej Spółki Węglowej odnotowała 1 mld 88,6 mln zł straty netto wobec 704,4 mln zł zysku rok wcześniej. Wartość wskaźnika EBITDA za trzy kwartały br. (bez zdarzeń jednorazowych) była ujemna i ukształtowała się na poziomie minus 80,5 mln zł.
Przychody Grupy JSW ze sprzedaży spadły z ponad 6 mld 861 mln zł w ciągu trzech kwartałów 2019 r. do 5 mld 183 mln zł po dziewięciu miesiącach tego roku, czyli o 24,5 proc. Spadek przychodów jest efektem kryzysu związanego z pandemią koronawirusa, która spowodowała zmniejszenie popytu na węgiel i koks oraz wpłynęła na spadek cen tych surowców. Średnia cena węgla metalurgicznego w trzech kwartałach br. wyniosła 457,13 zł za tonę, i była niższa niż przed rokiem o 32,4 proc. Podobny spadek dotyczył ceny sprzedaży koksu, która osiągnęła wartość 750,02 zł za tonę - to 32,7 proc. mniej niż rok wcześniej.
Zatrudniająca niespełna 30,7 tys. pracowników (w tym ponad 22,1 tys. w samej JSW) Grupa poniosła znaczące (84,6 mln zł) koszty związane z epidemią SARS-CoV-2. Z powodu epidemii od kwietnia do września JSW wydobywała mniej węgla niż zakładano. W ciągu trzech kwartałów łączna produkcja węgla wyniosła 10,6 mln ton, o 2,8 proc. mniej niż rok wcześniej. Produkcja koksu wyniosła 2,4 mln ton i była niższa o 4 proc. w stosunku do tej sprzed roku.
Sprzedaż węgla była nieznacznie niższa niż rok wcześniej i wyniosła w trzech kwartałach prawie 10 mln ton. Przychody ze sprzedaży tego surowca od odbiorców zewnętrznych (2,6 mld zł) spadły o 28,4 proc. Sprzedaż koksu była wyższa o 14,3 proc., natomiast przychody ze sprzedaży koksu i węglopochodnych (2,3 mld zł) były niższe o 22,7 proc. i wyniosły 2,3 mld zł.(PAP)