Warsewicz: na konkurencyjność przewoźnika składa się wiele elementów

„Na koncepcję przewozów składa się nie tylko prędkość dotarcia, należy podchodzić do tej kwestii szerzej. Mówimy tutaj także m.in. o przeładunku, przechowywaniu, dowozie, odwozie” - zwracał uwagę Warsewicz.

Prezes PKP Cargo  zwracał uwagę, że kiedy mówimy o przewozach międzynarodowych, czy nawet międzykontynentalnych, to trzeba pamiętać o całym szeregu czynników. Należą do nich m.in. zagadnienia związane z systemami bezpieczeństwa, koniecznością zmiany drużyn trakcyjnych  (z czym bywa różnie w innych krajach), itd.

„Dzisiaj mamy średnią prędkość handlową na poziomie 22 km/h, ale jest ona nieco mityczna. W przypadku np. przewozów intermodalnych jest wyższa (…) Na niektórych korytarzach przewozowych pociągi towarowe jadą 60-80 km/h” - mówił prezes PKP Cargo. Dodał, że paradoks związany z prędkością doskonale obrazują usługi wykonywane dla elektroenergetyki. Elektrownie na ogół dysponują znacznymi zapasami surowca, co oznacza, że nie zależy im na transportowaniu go z zawrotnymi prędkościami - co z kolei wpływa na średnią.

„Strategia PKP Cargo zakłada, że w 2023 roku nasza EBITDA będzie wynosiła 1,5 mld zł. Zakładamy, że złoży się na to optymalizacja działania całego systemu” - kontynuował Czesław Warsewicz. Podkreślił jednak, że planowane skrócenie czasu realizacji przewozów nie będzie miało odbicia 1-1 w konkurencyjności firmy, ponieważ składają się na nią także inne elementy. Znaczącym krokiem mogłoby być tutaj lokowanie w Polsce centrów logistycznych.