Górnictwo
Miedź zyskała od marca prawie 70%, ale w 2021 r. jej podaż może mocno spaść
Notowania miedzi na giełdzie metali w Londynie spadają wprawdzie w ostatnim dniu handlu w tym roku, ale od marca 2020 r. metal zyskał na LME niemal 70 proc. Miedź na LME w dostawach 3-miesięcznych traci 0,9 proc. - do 7.779,00 USD za tonę - informują maklerzy.
To spadek niemal z 8-letniego szczytu notowanego 18 grudnia - gdy miedź na LME kosztowała 7.985 USD za tonę.
Na Comex w Nowym Jorku miedź zniżkuje w czwartek o 0,85 proc. do 3,5190 USD za funt.
Inwestorów uspokaja fakt, że na świecie wprowadzane są szczepionki na Covid-19, co stwarza lepsze perspektywy wzrostu popytu na metale bazowe, w tym miedź, w 2021 r.
Analitycy Goldman Sachs Group Inc. wskazują nawet, że w 2021 roku może być "najtrudniejszy rynek" miedzi od dekady, bo podaż miedzi może być niższa o 327.000 ton niż będzie wynosić popyt na ten metal.
Przyczyni się do tego m.in. rozwijanie tzw. "zielonych projektów" - energii odnawialnej - deklarowanych przez władze wielu krajów. Ten trend może być korzystny dla miedzi w przyszłym roku bardziej niż dla innych metali przemysłowych.
W marcu popyt na miedź spadł do najniższego poziomu od ponad 3 lat, gdy pandemia koronawirusa przetaczała się po całym świecie. Jednak szybkie opanowanie epidemii Covid-19 w Chinach, które są największym odbiorcą metali bazowych na świecie i wprowadzanie środków stymulujących gospodarki, wpłynęło na mocne zwiększenie popytu na miedź.
Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME staniała o 12 USD do 7.848,00 USD za tonę.
Analitycy wskazują, że wszystkie 6 głównych metali notowanych na LME kończy 2020 r. wyżej. (PAP Biznes)