Reklama

Górnictwo

Miedź na LME w Londynie tanieje, ale wciąż kosztuje ponad 10 tys. dolarów za tonę

Fot. Energetyka24 / ilustracyjne
Fot. Energetyka24 / ilustracyjne

Miedź na giełdzie metali w Londynie tanieje z powodu niepewności co do przyszłej polityki pieniężnej banków centralnych i przebiegu wyjścia globalnej gospodarki z pandemii Covid-19. Metal w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniany niżej o 0,2 proc. - po 10.230,00 USD za tonę - podają maklerzy.

Na Comex w Nowym Jorku miedź zniżkuje o 0,30 proc. do 4,6395 USD za funt.

Inwestorów niepokoi rosnąca inflacja, a do tego na rynku pojawiają się mieszane sygnały dotyczące danych makroekonomicznych z USA. 

Na rynkach podsyca to debatę na temat tego, kiedy amerykańska Rezerwa Federalna zacznie łagodzić bodźce stymlujące gospodarkę, co potencjalnie osłabiłoby trwający w tym roku boom na rynkach towarowych. 

We wtorek Instytut Zarządzania Podażą (ISM) podał, że wskaźnik aktywności w przemyśle w USA w maju wzrósł do 61,2 pkt. z 60,7 pkt. w kwietniu, wobec prognoz 60,9 pkt. 

Analitycy wskazują jednak, że amerykańskie fabryki mają problemy z zaspokojeniem zamówień z powodu niedoboru i opóźnień dostaw materiałów do produkcji. Zakłady mają też trudności ze znalezieniem wykwalifikowanej siły roboczej. 

Na zakończenie poprzedniej sesji na LME miedź zniżkowała o 13 USD do 10.245 USD za tonę. (PAP Biznes)

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze