Reklama

Górnictwo

Inżynierowie z PGG stworzyli program wspomagający sanepid

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

Inżynierowie z Polskiej Grupy Górniczej, w której od początku epidemii koronawirusem zakaziło się ponad 3,5 tys. osób, stworzyli program informatyczny gromadzący dane i wspomagający sanepid w obsłudze spraw dotyczących m.in. planowania wymazów, izolacji czy kwarantanny chorych i ich rodzin.

"Oprogramowanie opracowane przez naszych informatyków pomaga znacznie usprawnić komunikację stacji sanepidu w woj. śląskim z największym w regionie pracodawcą, jakim jest Polska Grupa Górnicza. Udostępnione rozwiązanie ujednolica sposób wprowadzania danych, upraszcza procesy związane z obsługą badanych i zakażonych oraz skraca czas tej obsługi" – wyjaśnił w poniedziałek prezes PGG Tomasz Rogala.

Program pod nazwą PSSE Rejestr COVID-19 opracowali inżynierowie z Zakładu Informatyki i Telekomunikacji PGG. System, w którym zarejestrowanych zostało dotąd ok. 17 tys. użytkowników, działa już m.in. w Rybniku i Katowicach, a zainteresowane jego wdrożeniem są kolejne powiatowe stacje sanepidu, nie tylko z woj. śląskiego, ale także dolnośląskiego, małopolskiego, lubuskiego i kujawsko-pomorskiego.

Program scala dane, przechowywane dotąd w rozproszonych źródłach, w jedną bazę osób pozostających pod nadzorem Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Automatyzuje proces obsługi tych, których skierowano na kwarantanny i izolacje - nie tylko samych pracowników PGG, ale także osób zatrudnionych w licznych firmach zewnętrznych, świadczących usługi dla kopalń Grupy.

Wśród zalet programu jego twórcy wymieniają przede wszystkim intuicyjną obsługę i wysoki poziom ochrony danych wrażliwych. Opracowane w PGG rozwiązanie zapewnia dostęp m.in. do centralnej kartoteki osobowej, banku informacji o członkach rodzin chorych i zakażonych, a także do ewidencji wymazów, kwarantann, izolacji oraz hospitalizacji osób będących pod nadzorem stacji sanepidu.

"Dzięki informatycznemu kalendarzowi dużo łatwiejsze jest np. planowanie terminów pobierania próbek biologicznych dla setek czy tysięcy osób. Podejmowane przez stacje sanepidu decyzje o objęciu kogoś kwarantanną lub izolacją można wysłać do zainteresowanych jednym kliknięciem, przy użyciu poczty elektronicznej lub SMS-a" - tłumaczy rzecznik PGG Tomasz Głogowski.

Program wspomaga też realizację urzędowych formalności - potrafi np. automatycznie wygenerować - na polecenie uprawnionego pracownika sanepidu - informację o wszczęciu postępowania czy decyzje administracyjne o skierowaniu na kwarantannę lub izolację. Innym przydatnym modułem jest możliwość zestawiania statystyk za dany okres odnośnie ilości osób skierowanych na kwarantannę czy izolację, ilości hospitalizacji czy wymazów wykonanych na potrzeby testów pod kątem SARS-CoV-2.

Bardziej rozbudowane wersje programu pozwalają na wysłanie do zarejestrowanych w systemie osób SMS-ów z ważnymi informacjami np. o terminach i wynikach badań, statusie leczenia oraz wydanych w danej sprawie decyzjach. Program pozwala też odsyłać pocztą elektroniczną potwierdzenia odbioru wydanych decyzji.

Programiści z Zakładu Informatyki i Telekomunikacji pracują teraz m.in. nad dostosowaniem systemu da potrzeb gabinetów lekarskich, chcą też wprowadzić możliwość bieżącego importowania danych o osobach wjeżdżających do kraju z zagranicy.

Pierwszą grupą osób zarejestrowanych w początkowych wersjach programu byli pracownicy Polskiej Grupy Górniczej - na przełomie wiosny i lata tego roku spółka opracowała i wdrożyła program w wybranych stacjach sanepidu, na terenie których działają kopalnie Grupy.

"Pierwszym założeniem było stworzenie narzędzia do monitorowania górników i ich rodzin, bo była to największa grupa osób zakażonych. Potem jednak możliwości i automatyzacja pewnych procesów spowodowały, że znacznie uprościła się obsługa osób zakażonych - cały proces był kontrolowany i w pełni monitorowany, więc można było wykorzystać to narzędzie także dla innych chorych" - wyjaśnił rzecznik PGG.

Jak wynika z poniedziałkowych danych spółek węglowych, obecnie z wirusem zmaga się 244 górników z Polskiej Grupy Górniczej, 28 z Jastrzębskiej Spółki Węglowej, 21 z kopalń spółki Tauron Wydobycie oraz 5 ze spółki Węglokoks Kraj.

Najwięcej zakażonych jest w Polskiej Grupie Górniczej, gdzie od początku epidemii zachorowały 3544 osoby, a wyzdrowiało 3300. Obecnie w PGG choruje 244 pracowników wobec 141 przed tygodniem. Kwarantanną jest objętych 643 pracowników wobec 381 tydzień wcześniej.

Wśród kopalń PGG najwięcej zakażonych górników jest obecnie w kopalniach Mysłowice-Wesoła (40), Ziemowit w Lędzinach (33) i Piast w Bieruniu (35). W katowickiej kopalni Murcki-Staszic choruje 22 pracowników, a w kopalni Bolesław Śmiały w Łaziskach Górnych - 14. W pozostałych kopalniach Grupy jest po kilka przypadków zachorowań. Podczas minionego weekendu w PGG przybyło 49 zakażonych i trzech ozdrowieńców. Obecnie PGG nie planuje kolejnych badań przesiewowych w swoich kopalniach.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze