Górnictwo
Goldman Sachs: miedź może kosztować nawet 15 tys. dolarów za tonę
Na giełdzie metali LME w Londynie miedź nieznacznie drożeje, metal może zwyżkować nawet do 15.000 USD za tonę do 2025 r. - oceniają analitycy Goldman Sachs Group. Miedź w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniana wyżej o 0,1 proc. - po 8.910,50 USD za tonę - informują maklerzy.
Na Comex w Nowym Jorku miedź drożeje o 0,19 proc. do 4,0390 USD za funt.
Notowania miedzi znajdują się w długotrwałej tendencji wzrostowej i prawdopodobnie osiągną poziom 15.000 USD za tonę do 2025 r. - oceniają eksperci Goldman Sachs Group.
Dodają, że transformacja energetyczna na świecie wspiera wzrost popytu na miedź, a podaż metalu pozostaje stosunkowo nieduża.
"Przesunięcie światowej gospodarki w kierunku zerowej emisji pozostaje głównym motorem strukturalnej hossy na surowce, gdzie ważne znaczenie mają metale, w szczególności miedź" - piszą w nocie analitycy Goldman Sachs.
"Globalny popyt na miedź doświadczy najsilniejszej fazy wzrostu wolumenu w historii i wzrośnie o 600 proc. do 2030 r." - zakłada podstawowy scenariusz Goldman Sachs.
"Rynek nie jest na to przygotowany, ponieważ podaż miedzi jest niewielka" - wskazuje Goldman Sachs.
Bank prognozuje długoterminową lukę w dostawach miedzi - wynoszącą 8,2 mln ton do 2030 r.
Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME zyskała 38 USD do 8.900 USD za tonę. (PAP Biznes)
