Górnictwo
Gawęda: decyzja o eksploatacji Złoczewa leży po stronie PGE
- Ministerstwo Aktywów Państwowych jest za udzieleniem koncesji na wydobycie węgla brunatnego ze złoża Złoczew, ale decyzję co do realizacji inwestycji podejmować będzie PGE GiEK - poinformował wiceminister aktywów państwowych Adam Gawęda.
"Decyzja co do koncesji jest w rękach Ministerstwa Środowiska. My jesteśmy za tym, by koncesja została udzielona. Co do realizacji inwestycji, (...) decyzję biznesową będzie podejmował zarząd PGE GiEK" - powiedział wiceminister podczas posiedzenia zespołu parlamentarnego ds. Złoczewa.
"Nie powinniśmy ograniczać dostępu do złóż strategicznych" - dodał
Wiceprezes grupy PGE Ryszard Wasiłek wskazał, że w strategii grupy opracowanej w 2016 r. Złoczew istnieje, a ta strategia się jeszcze nie zmieniła.
"Złoczew jest nadal w kręgu naszego zainteresowania. (...) Chcemy, by Złoczew powstał. Czekamy na koncesję, potem będziemy prowadzić wszelkie analizy ekonomiczne. Unijna polityka klimatyczna nam jednak nie służy" - powiedział wiceprezes grupy PGE Ryszard Wasiłek.
Dodał, że spółka liczy na otrzymanie koncesji "w najbliższym czasie".
Jak zaznacza PGE GiEK, uzyskanie koncesji nie jest jednoznaczne z uruchomieniem prac związanych z budową kopalni. Podjęcie finalnej decyzji dotyczącej realizacji inwestycji w złoże Złoczew możliwe będzie dopiero po wypełnieniu warunków przewidzianych w "Programie dla sektora górnictwa węgla brunatnego w Polsce".
Do tych warunków należą przede wszystkim: podjęcie kierunkowej decyzji odnośnie roli węgla brunatnego w krajowym miksie energetycznym w perspektywie długoterminowej, wypracowanie i wdrożenie rozwiązań zapewniających przewidywalność ekonomiczną (zaakceptowanych przez UE), zapewnienia finansowania dla przedsięwzięcia.
"Naszym zdaniem spełnienie powyższych warunków zależeć będzie w dużej mierze od otoczenia regulacyjnego krajowego i zagranicznego, ale głównie kształtu polityki energetycznej Polski" - powiedział wiceprezes PGE GiEK Marek Ciapała.
Jak poinformował wiceprezes, w przypadku realizacji inwestycji, pierwszy węgiel ze Złoczewa pojawiłby się ok. 2032 roku.
"Mógłby on zacząć zastępować paliwo, które schodziłoby z dotychczasowych odkrywek" - powiedział Ciapała.
Obecnie wydobycie węgla w KWB Bełchatów wynosi blisko 40 mln ton rocznie. Odbywa się w dwóch polach: Bełchatów i Szczerców. PGE GiEK zakłada, że taki poziom wydobycia byłby możliwy do 2030-32 r., a potem musiałby się zmniejszać z powodu sczerpywania złóż.
Jak zauważył wiceprezes PGE GIEK, w scenariuszu zakładającym uruchomienie złoża Złoczew nie będzie możliwości utrzymania dzisiejszego potencjału Kompleksu Energetycznego Bełchatów. Po 2030 r., niezależnie od scenariusza, zdolności produkcyjne kompleksu zmniejszą się o co najmniej 50 proc.
Zakłada się, że wydobycie z odkrywki Złoczew miałoby wynieść ok. 18 mln ton rocznie.
Opalana węglem brunatnym elektrownia Bełchatów produkuje ok. 35 TWh energii elektrycznej brutto, co oznacza ponad 22 proc. produkcji krajowej.