Reklama

Górnictwo

Gawęda: decyzja o eksploatacji Złoczewa leży po stronie PGE

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

- Ministerstwo Aktywów Państwowych jest za udzieleniem koncesji na wydobycie węgla brunatnego ze złoża Złoczew, ale decyzję co do realizacji inwestycji podejmować będzie PGE GiEK - poinformował wiceminister aktywów państwowych Adam Gawęda.

"Decyzja co do koncesji jest w rękach Ministerstwa Środowiska. My jesteśmy za tym, by koncesja została udzielona. Co do realizacji inwestycji, (...) decyzję biznesową będzie podejmował zarząd PGE GiEK" - powiedział wiceminister podczas posiedzenia zespołu parlamentarnego ds. Złoczewa.

"Nie powinniśmy ograniczać dostępu do złóż strategicznych" - dodał

Wiceprezes grupy PGE Ryszard Wasiłek wskazał, że w strategii grupy opracowanej w 2016 r. Złoczew istnieje, a ta strategia się jeszcze nie zmieniła.

"Złoczew jest nadal w kręgu naszego zainteresowania. (...) Chcemy, by Złoczew powstał. Czekamy na koncesję, potem będziemy prowadzić wszelkie analizy ekonomiczne. Unijna polityka klimatyczna nam jednak nie służy" - powiedział wiceprezes grupy PGE Ryszard Wasiłek.

Dodał, że spółka liczy na otrzymanie koncesji "w najbliższym czasie".

Jak zaznacza PGE GiEK, uzyskanie koncesji nie jest jednoznaczne z uruchomieniem prac związanych z budową kopalni. Podjęcie finalnej decyzji dotyczącej realizacji inwestycji w złoże Złoczew możliwe będzie dopiero po wypełnieniu warunków przewidzianych w "Programie dla sektora górnictwa węgla brunatnego w Polsce".

Do tych warunków należą przede wszystkim: podjęcie kierunkowej decyzji odnośnie roli węgla brunatnego w krajowym miksie energetycznym w perspektywie długoterminowej, wypracowanie i wdrożenie rozwiązań zapewniających przewidywalność ekonomiczną (zaakceptowanych przez UE), zapewnienia finansowania dla przedsięwzięcia.

"Naszym zdaniem spełnienie powyższych warunków zależeć będzie w dużej mierze od otoczenia regulacyjnego krajowego i zagranicznego, ale głównie kształtu polityki energetycznej Polski" - powiedział wiceprezes PGE GiEK Marek Ciapała.

Jak poinformował wiceprezes, w przypadku realizacji inwestycji, pierwszy węgiel ze Złoczewa pojawiłby się ok. 2032 roku.

"Mógłby on zacząć zastępować paliwo, które schodziłoby z dotychczasowych odkrywek" - powiedział Ciapała.

Obecnie wydobycie węgla w KWB Bełchatów wynosi blisko 40 mln ton rocznie. Odbywa się w dwóch polach: Bełchatów i Szczerców. PGE GiEK zakłada, że taki poziom wydobycia byłby możliwy do 2030-32 r., a potem musiałby się zmniejszać z powodu sczerpywania złóż.

Jak zauważył wiceprezes PGE GIEK, w scenariuszu zakładającym uruchomienie złoża Złoczew nie będzie możliwości utrzymania dzisiejszego potencjału Kompleksu Energetycznego Bełchatów. Po 2030 r., niezależnie od scenariusza, zdolności produkcyjne kompleksu zmniejszą się o co najmniej 50 proc.

Zakłada się, że wydobycie z odkrywki Złoczew miałoby wynieść ok. 18 mln ton rocznie.

Opalana węglem brunatnym elektrownia Bełchatów produkuje ok. 35 TWh energii elektrycznej brutto, co oznacza ponad 22 proc. produkcji krajowej.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze