Reklama

Gaz

Gazowy konflikt w Europie: Norwegia chce wypchnąć Rosjan z rynku

  • Gruzińskie obchody 4 rocznicy wojny pięciodniowej- fot. president.gov.ge
    Gruzińskie obchody 4 rocznicy wojny pięciodniowej- fot. president.gov.ge

Norwegia zamierza zwiększyć wielkość produkcji gazu na swoim największym polu „Troll”. Ma jej to umożliwić konkurencję na rynku europejskim z surowcem rosyjskim i LNG ze Stanów Zjednoczonych – poinformował Bloomberg.

Według informacji przekazanych przez koncern Statoil, będący operatorem pola, w październiku tego roku produkcja gazu wzrośnie na nim o 10%. W efekcie ze złoża będzie można wydobyć 33 miliardy metrów sześciennych gazu rocznie. Dodatkowy wolumen surowca wydobywanego w Norwegii pozwoli krajowi mocno konkurować z Rosjanami na europejskim rynku.

Warto również zwrócić uwagę na fakt, że w przypadku stosowania przez Norwegię agresywnej polityki cenowej i prawdopodobnej reakcji Rosjan na takie działania, popyt na LNG transportowane ze Stanów Zjednoczonych może znacząco zmaleć. W efekcie Amerykanie mogą przekierować dostawy surowca na rynek brazylijski i indyjski. 

Działania Norwegów na rynku gazu ziemnego są podobne do tych mających miejsce na rynku ropy naftowej. Tam również kraj ten wyłamuje się z uczestnictwa w porozumieniach cenowych i stara się opanowywać rynek przy pomocy taniego surowca.

Zobacz także: Polski lobbing w USA. „Amerykańskie LNG musi trafić do Europy Środkowej”

Zobacz także: Czerwiński: dofinansowanie z UE atutem Baltic Pipe

Reklama

Komentarze

    Reklama