Wiadomości
Rosja zakazała zagranicznym inwestorom sprzedaży udziałów w jej rodzimych bankach i energetyce
Rosja zakazała inwestorom z tzw. nieprzyjaznych krajów sprzedaży udziałów w kluczowych projektach energetycznych i bankach do końca roku, zwiększając presję w sporze o sankcje z Zachodem.
Kraje zachodnie i ich sojusznicy, w tym Japonia, nałożyły na Rosję restrykcje finansowe od czasu jej inwazji na Ukrainę pod koniec lutego. Moskwa odwdzięczyła się utrudnieniami dla zachodnich firm i ich sojuszników opuszczających Rosję, a w niektórych przypadkach zajęła ich aktywa.
Dekret, podpisany przez prezydenta Władimira Putina i opublikowany w piątek, w trybie natychmiastowym zakazuje inwestorom z krajów, które poparły sankcje wobec Rosji, sprzedaży swoich aktywów w umowach o podziale produkcji (PSA), bankach, podmiotach strategicznych, firmach produkujących sprzęt energetyczny, a także w innych projektach, od wydobycia ropy i gazu przez węgiel aż po nikiel.
Czytaj też
Wedle dekretu, Putin mógłby wydać specjalne zwolnienie w niektórych przypadkach, aby transakcje mogły się odbyć, a rząd i bank centralny powinny przygotować listę banków do zatwierdzenia przez Kreml. W dekrecie nie wymieniono z nazwy żadnego inwestora.
Zakaz obejmuje prawie wszystkie duże projekty finansowe i energetyczne, w których inwestorzy zagraniczni nadal posiadają udziały, w tym projekt naftowo-gazowy Sachalin-1.
W czwartek rosyjski państwowy koncer naftowy Rosnieft obwinił ExxonMobil za spadek wydobycia w grupie pól Sachalin-1, po tym jak amerykański koncern energetyczny powiedział, że jest w trakcie procesu sprzedaży swoich 30% udziałów.
Inny dekret rządowy podpisany 2 sierpnia dał zagranicznym inwestorom w projekcie Sachalin-2 dotyczącym skroplonego gazu ziemnego (LNG), Royal Dutch Shell i japońskim domom handlowym Mitsui&Co i Mitsubishi Corp, miesiąc na zgłoszenie swoich udziałów w nowym podmiocie, który zastąpi istniejący projekt. "Nowy dekret nie obejmuje projektu Sachalin-2" - czytamy.
Shell szukał opcji wycofania się z projektu, podczas gdy rząd Japonii powtórzył, że chce, aby japońskie firmy utrzymały tam swoje udziały. Włoski UniCredit i Intesa, amerykańska grupa Citi i austriacki Raiffeisen nadal szukają opcji wyjścia z Rosji, podczas gdy inni, tacy jak Societe Generale i HSBC już ją opuściły.