Wiadomości
Nieustanna walka o gaz. Czy starczy LNG dla Europy?
Chiny podpisały koleje dwa długoterminowe kontrakty na dostawy skroplonego gazu zielnego. Pierwsze statki z ładunkiem mają trafić do Państwa Środka w 2027 roku.
Jak podaje Reuters, spółka China Gas Holdings podpisała dwa 20-letnie kontrakty na dostawy skroplonego gazu ziemnego z amerykańskim koncernem energetycznym Venture Global. Oba kontrakty przewidują eksport łącznie 2 milionów ton LNG rocznie, które mają trafić do chińskich gazoportów w 2027 roku.
„Jako główny uczestnik chińskiego rynku energetycznego jesteśmy zobowiązani do dostarczania klientom niezawodnego i niskoemisyjnego skroplonego gazu ziemnego. Te dwa kontrakty zwiększają dodatkowy wolumen naszego portfela LNG i wzmocnienia zdolności China Gas w zakresie dostaw. Nie możemy się doczekać współpracy z Venture Global w nadchodzących latach, aby pomóc w dalszym ograniczaniu emisji gazów cieplarnianych" - powiedział Liu Minghui, prezes China Gas Holdings.
Czytaj też
Skroplony gaz ziemny będzie pochodzić z dwóch budowanych jeszcze zakładów produkcyjnych Venture Global położonych w Luizjanie. Jak zauważa Reuters, dla amerykańskiego producenta LNG to już trzecia zawarta umowa z Chinami. W ubiegłym roku podpisany został 20-letni kontrakt z państwowym potentatem energetycznym Sinopec na dostawę 4 milionów ton LNG rocznie, a drugi, ze spółką zależną Sinopec na dostarczenie kolejnych 3,8 milionów ton.
LNG zyskuje na popularności, co w szczególności widać po Chinach. Nie tak dawno szef Międzynarodowej Agencji Energii stwierdził, że wraz z ożywiającą się chińską gospodarką, globalna podaż skroplonego gazu ziemnego może spaść, powodując niedobory energii. na co szczególnie narażona jest Europa.
Analizy wskazują, że ceny LNG nadal będą rosły i ustabilizują się dopiero w okolicach 2025 roku, napędzając tym samym amerykańskie inwestycje w sektor skroplonego gazu ziemnego.