Koniec rosyjskiego gazu w Europie. KE proponuje natychmiastowe zakazy

KE zaproponowała regulacje, która zakaże importu gazu ziemnego z Rosji zarówno w formie gazociągowej, jak i LNG, począwszy praktycznie od dziś. Przewidziano jednak wyjątki.
Proponowane przez KE rozporządzenie ma na celu trwałe zerwanie zależności energetycznej od Rosji. Jak czytamy, najważniejsze postanowienia to:
- Zakaz zawierania nowych kontraktów na import rosyjskiego gazu po 17 czerwca 2025 r.
- Od 1 stycznia 2026 r. – całkowity zakaz importu na podstawie nowo zawartych umów.
- Od 17 czerwca 2026 r. – zakaz importu z krótkoterminowych kontraktów zawartych przed wyznaczoną datą.
- Od 1 stycznia 2028 r. – zakaz importu z długoterminowych kontraktów podpisanych wcześniej (pod warunkiem, że nie były modyfikowane).
Podobne zasady obejmą świadczenie usług w terminalach LNG w UE dla rosyjskich podmiotów od 2026 roku dla nowych umów, a od 2028 dla długoterminowych.
Zakaz nie obejmie dwóch wyjątków: umów długoterminowych zawartych przed 17 czerwca 2025 r. oraz krajów śródlądowych, takich jak Węgry i Słowacja. W tych przypadkach import będzie możliwy do końca 2027 roku.
Krajowe plany dywersyfikacji
Nowe przepisy zobowiązują wszystkie państwa członkowskie do przygotowania krajowych planów dywersyfikacji energetycznej. Pierwsze mają być złożone do 1 marca 2026 r. Dokumenty te muszą zawierać konkretne działania, cele i harmonogramy zmierzające do wyeliminowania importu gazu i ropy z Rosji.
Szczególne wymagania dotyczą także państw nadal importujących rosyjską ropę, które muszą wykazać, w jaki sposób zamierzają zakończyć ten proces najpóźniej do końca 2027 roku. Aby zapewnić transparentność i egzekwowanie zakazów, importerzy będą zobowiązani do przekazywania szczegółowych danych kontraktowych Komisji Europejskiej, władzom krajowym oraz służbom celnym.
Czytaj też
Komisja Europejska podkreśla, że nowe regulacje będą wdrażane w sposób stopniowy i skoordynowany, tak aby nie wywołać negatywnych skutków dla gospodarek państw członkowskich ani dla cen energii. Zakaz w pierwszej kolejności obejmie tylko nowe kontrakty, pozostawiając importerom czas na znalezienie alternatywnych źródeł.
Nowe rozporządzenie to kolejny etap realizacji strategii REPowerEU, przyjętej po agresji Rosji na Ukrainę. Po wprowadzeniu embarga na rosyjski węgiel i znacznym ograniczeniu importu ropy, gaz pozostaje ostatnim dużym kanałem zależności energetycznej. W 2021 roku rosyjski gaz stanowił 45% unijnego importu, a w 2024 roku to już tylko 19%.