Gazowy OPEC? Szef Novateku odniósł się do pomysłu

„Szczerze mówiąc, nie wierzę w możliwość stworzenia gazowego OPEC-u. Rynek ropy to około 100 milionów baryłek dziennie produkcji. Stany Zjednoczone, Arabia Saudyjska, Rosja... Gdzieś około 10-11 proc. udział w rynku. A jednak składnik naftowy jest bardziej kontrolowany przez państwo niż LNG, niż gaz, a Katar posiada ok. 20 proc. rynku" - powiedział dziennikarzom Michelson podczas briefingu na Euroazjatyckim Forum Ekonomicznym w Weronie.

Rosyjski oligarcha przewiduje, że w tym roku Stany Zjednoczone wyprzedzą Katar w produkcji LNG o 1,5 proc. Jednocześnie Katar ma poważne plany rozszerzenia produkcji. Michelson przypomniał słowa szefa Qatar Energy, który przewidywał, że do 2027 r. kraj będzie produkować 126 mln ton LNG rocznie, prawie dwukrotnie więcej niż obecne 77 mln ton. „Katar twierdzi, że będzie rządzić rynkiem gazu. I w sporej mierze ma rację. Bez Kataru nie ma sensu budowania gazowego OPEC-u, a ten kraj tego nie potrzebuje" – wyjaśnił Michelson.

Szef katarskiego koncernu naftowo-gazowej Qatar Energy, Saad al-Kaabi, powiedział w październiku, że firma spodziewa się zostać światowym liderem w handlu LNG i rekrutuje do tego specjalistów. Katar znajduje się w pierwszej trójce krajów świata pod względem rezerw gazu. Obecnie pracuje nad rozszerzeniem produkcji „niebieskiego paliwa" oraz produkcji LNG ze złoża północnego w Zatoce Perskiej.

Rok temu ówczesny sekretarz generalny Forum Krajów Eksportujących Gaz (GECF) Jurij Sentyurin powiedział, że nie ma planów stworzenia gazowego OPEC, który regulowałby ceny. Według niego, rynek gazu ma inną strukturę i nie może być regulowany w ten sam sposób jak rynek ropy ze względu na cechy techniczne.