Gaz
Przegłosowano budżet obronny USA. Amerykanie "odpuszczają" Nord Stream 2
Izba Reprezentantów przegłosowała we wtorek w nocy czasu lokalnego projekt nowego budżetu obronnego (NDAA) bez poprawek nakładających nowe sankcje przeciwko Nord Stream 2 i pakietu sankcji przeciwko Rosji. Przyjęcie ustawy przez Senat spodziewane jest jeszcze w tym tygodniu.
Uchwalony przez Izbę projekt zakłada wydatki obronne na poziomie 768 mld dolarów, o 25 mld dolarów więcej niż wnioskowała o to administracja prezydenta Joe Bidena.
Choć pierwotny projekt zawierał uchwalone jednogłośnie przez Izbę poprawki zawierające dodatkowe sankcje na Nord Stream 2, które odbierały prezydentowi prawo do odejścia od restrykcji, ostatecznie zostały one usunięte z projektu w wyniku partyjnych sporów. Finalny projekt był wynikiem kompromisu zawartego w komisjach ds. sił zbrojnych obydwu izb po tym, jak pierwotny projekt utknął w Senacie w wyniku politycznego impasu.
Jak powiedziało PAP źródło w Kongresie, Republikanie chcieli nowych sankcji przeciwko gazociągowi, podczas gdy Demokraci opowiadali się za poprawką, która oprócz restrykcji na Nord Stream 2 zawierałaby szereg innych dotkliwych sankcji przeciwko Rosji - ale uruchomionych tylko w razie rosyjskiej inwazji. Ponieważ przedstawiciele obu partii nie mogli dojść do porozumienia, ostatecznie żadna z poprawek nie znalazła się w projekcie. Choć politycy obydwu partii wyrazili niezadowolenie, ostatecznie projekt został przegłosowany przy przytłaczającym poparciu, stosunkiem głosów 363-70.
"Prawda jest taka, że wiele z tych sankcji już zostało przygotowanych przez administrację i są gotowe do uruchomienia w razie agresji Rosji, więc nie było to absolutnie konieczne" - powiedział rozmówca PAP, obecny przy pracach nad projektem. Jak dodał, do usunięcia sankcji przeciwko NS2 przyczyniła się presja ze strony administracji Bidena oraz zapewnienia dla kongresmenów, że Niemcy zgodziły się zamrozić projekt gazociągu w razie rosyjskiej agresji.
W projekcie NDAA znalazła się natomiast poprawka zwiększająca pomoc wojskową dla Ukrainy na poziomie 300 mln dolarów, z czego 75 mln ma być przeznaczone na zakup "śmiercionośnego" uzbrojenia.
Budżet zakłada również zwiększenie o ponad 30 proc. środków na siły USA w regionie Indo-Pacyfiku i o prawie 25 proc. nakładów na badania naukowe i rozwój nowych technologii, co według kongresmenów ma być kluczowe w kontekście rywalizacji z Chinami.
Projekt zawiera też środki na nowe badanie Pentagonu dotyczące "niewyjaśnionych zjawisk powietrznych", czyli zjawisk, które wcześniej nazywano akronimem UFO. Opublikowany w czerwcu pierwszy w historii raport służb wywiadowczych na ten temat nie zawierał jasnych konkluzji. W budżecie znalazły się również fundusze na nową inicjatywę badającą przypadki tzw. "syndromu hawańskiego" oraz na raport dotyczący wojny w Afganistanie.
Według portalu Politico projekt jeszcze w tym tygodniu ma zostać przyjęty przez Senat i trafić na biurko prezydenta.
Stary Grzyb
Tyle w kwestii chęci i zdolności tak administracji Bidena, jak i sowietofilnych ze swojej natury "Demokratów", do prowadzenia jakiejkolwiek efektywnej polityki wobec Rosji. Z jednej strony nic niespodziewanego, ale z drugiej - jak najgorsza wiadomość, Z punktu widzenia Polski, należy się spodziewać wzmożonej presji ze strony Rosji, i zmniejszonego wsparcia ze strony USA, przynajmniej USA rządzonych przez "Demokratów". O Europie Zachodniej nie wspomnę.
a
Dawno Pana wypowiedzi nie było, mam nadzieję, że nieobecność spowodowana była czym innym niż problemami ze zdrowiem.
HeHe
Sądzę, że brakami spektakularnych sukcesów polityki rusofobów :)
Bosman
@elmo.Przepraszam , ale w jakim kraju mieszkasz, bo chyba nie w USA?Nie martw się o opiekę zdrowotną w Ameryce , patrz jaką ty masz!
po czwarte atom
Bardzo dobrze, że inwestują w badania i rozwój. Pytanie tylko ile przeznaczają na badania w tym czasie Chiny i ilu inżynierów są w stanie za te pieniądze zatrudnić? Duża część rozgrywki to wyścig technologiczny.
elmo
768 mld .... ilu Amerykanów można by uratowac przed śmiercią lub poważnymi komplikacjami zdrowotnymi za 10% tej kwoty? Pamiętajmy że dziesiątki tysięcy umierają corocznie na całkowicie uleczalne choroby tylko dlatego że ich ubezpieczenie było zbyt ubogie i nie pokrywało drastycznych kosztów preparatów medycznych. A środowisko medyczne rozsmakowało sie w drastycznych kosztach swoich usług i produktów. Np marże na preparaty do chemioterapii sięgają tysięcy procent !!! Wojna z terrorem - poprzez wyciągnięcie kasy z funduszy zdrowotnych i wepchnięcie ich do Pentagonu -zabiła tysiąc razy więcej amerykanów niż sami terroryści. Dalsze finansowanie armii na tym poziomie to antyludzka farsa. Niestety ta farsa ma spore poparcie wśród samych amerykanów... I żeby nie było że zmniejszenie funduszy militarnych oznacza bezbronność. Technicznie to mocarstwo jądrowe jest się w stanie obronić samymi rakietami atomowymi - jak mu ktos podskoczy to go anihiluje i ogłosi sie zwycięscą. Takie wydatki służą tak naprawdę oligarchii amerykańskiej która potrzebuje zbrojnego ramienia do torowania sobie drogi na globalnych rynkach surowcowych i innych "strategicznych"
proste
a co Rosji mozna zrobic jak jest samowystaczalna. A pozatym Rosjua ma zawsze swietnego straszaka: Iran.
miśColargol
jak żyć Panowie, jak żyć ja się zapytowywuję