Gaz
Polska i Ukraina zorganizują w Brukseli konferencję poświęconą Nord Stream 2
Wysokiej rangi przedstawiciele Polski, Ukrainy i Komisji Europejskiej będą w tym miesiącu dyskutować w stałym przedstawicielstwie RP w Brukseli o roli tranzytu gazu przez Ukrainę oraz planach budowy Nord Stream 2.
Z nieoficjalnych informacji dyplomatycznych PAP wynika, że na konferencję zaplanowaną na 25 maja zostali zaproszeni premier Ukrainy Wołodymyr Hrojsman, wiceszef KE ds. unii energetycznej Marosz Szefczovicz, prezes ukraińskiego Naftohazu Andrij Kobolew oraz szef słowackiego operatora sieci gazowniczej Eustream Rastislav Niukovicz. Ze strony polskiej w wydarzeniu mają wziąć udział szef MSZ Jacek Czaputowicz oraz prezes PGNiG Piotr Woźniak.
Według informatora PAP główny cel spotkania to dyskusja na temat Nord Stream 2, a także sieci przesyłowej Ukrainy po 2019 roku. Rosyjskie plany budowy drugiej nitki gazociągu po dnie Bałtyku przewidują, że będzie ona gotowa pod koniec przyszłego roku.
Dyskusja ma też dotyczyć perspektyw, wyzwań i warunków do tego, by Ukraina mogła utrzymać swoją rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego Europy po 2019 roku.
Spotkanie odbędzie się w czasie, gdy kraje UE nie mogą porozumieć się w sprawie nowelizacji dyrektywy gazowej, która zaostrzałaby warunki dotyczące tranzytu surowca do UE przez rurociągi będące poza "28" takie jak właśnie Nord Stream 2. Choć prace w tej sprawie trwają, od miesięcy Niemcy skutecznie je blokują.
Polska wraz z grupą kilku innych państw próbuje z kolei przenieść dyskusję w tej sprawie na poziom polityczny, żeby można było przyjąć przepisy, nawet przy sprzeciwie niektórych stolic.
Rosyjski Gazprom zapowiada, że po wybudowaniu Nord Stream 2 tranzyt przez ten kraj może być utrzymany w "pewnej skali" przy czym strona ukraińska powinna uzasadnić "celowość ekonomiczną nowego kontraktu" tranzytowego.
Nord Stream 2 ma być gotowy pod koniec 2019 roku i wtedy też Rosja zamierza zaprzestać lub ograniczyć przesyłania gazu rurociągami biegnącymi przez terytorium Ukrainy. Budowie Nord Stream 2 sprzeciwiają się Polska, kraje bałtyckie i Ukraina.
PAP/jk