Gaz
Niemiecki Uniper wierzy w ukończenie Nord Stream 2. "Jesteśmy w kontakcie z rządem"
Niemiecki Uniper, jedna ze spółek zaangażowanych w projekt Nord Stream 2, oświadczył, że pomimo amerykańskich sankcji wierzy w pomyślne ukończenie budowy.
Stany Zjednoczone wystosowały wczoraj kolejne ostrzeżenie do podmiotów biorących udział w powstawaniu kontrowersyjnej magistrali. Sekretarz Stanu, Antony Blinken, zażądał wstrzymania prac - przypominając równocześnie o możliwości nałożenia sankcji.
„Stale monitorujemy rozwój wydarzeń politycznych wokół projektu, a także kontaktujemy się w tym zakresie z niemieckim rządem. Popieramy podejście ukierunkowane na konstruktywny dialog między Niemcami, UE i Stanami Zjednoczonymi” - głosi oświadczenie Unipera
„Jesteśmy przekonani, że rurociąg zostanie ukończony i że Nord Stream 2 jest energetycznie uzasadniony” - czytamy. Firma podkreśliła również, że wszystkie zobowiązania wobec projektu zostały już wypełnione, a jej, jako inwestorowi, nie grożą sankcje.