Gaz
News Energetyka24: podejrzany o szpiegostwo próbował dotrzeć do dziennikarzy i ekspertów
Jak nieoficjalnie dowiedziała się Energetyka24, osoba zatrzymana przez ABW pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Rosji była pracownikiem Ministerstwa Gospodarki, a później - Ministerstwa Energii. Podejrzany był również aktywnym uczestnikiem forów internetowych. Na jednym z portali społecznościowych udzielał się nawet w grupie, do której należeli dziennikarze, eksperci i politycy zajmujący się energią.
Według informacji Energetyki24, Marek W. od 10 lat pracował jako ekspert w resortach związanych z energią. Najpierw w Ministerstwie Gospodarki, potem, po przekształceniu tego resortu, przeszedł do Ministerstwa Energii. Zajmował się m.in. audytem, kontrolą zarządczą oraz kwestiami prawnymi.
Co ciekawe, zatrzymany przez ABW człowiek był bardzo aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych. Udzielał się na jednym z popularnych portali, gdzie w zarządzanej m.in. przez siebie grupie wymieniał się poglądami z dziennikarzami i ekspertami. Prawdopodobnie był to sposób na uwierzytelnienie się w oczach przedstawicieli branży. Jak dowiedziała się Energetyka24, Marek W. kontaktował się bezpośrednio z niektórymi dziennikarzami, chcąc zbudować relacje towarzyskie.
Przypomnijmy: dziś TVP Info podało, że ABW zatrzymała osobę podejrzewaną o działalność szpiegowską na rzecz Rosji. Według stacji Marek W. miał interesować się działaniami Ministerstwa Energii kontaktując się z oficerami rosyjskiego wywiadu pracującymi pod przykryciem dyplomatycznym w Warszawie.
Naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej przy Ministrze Koordynatorze Służb Specjalnych Stanisław Żaryn w rozmowie z PAP poinformował, że z materiałów ABW wynika, że Marek W. przekazywał funkcjonariuszom rosyjskich służb specjalnych informacje dotyczące planowanych działań polskiego rządu wobec budowy gazociągu Nord Stream 2.
Żaryn podkreślił, że zatrzymany z racji wypełniania swoich obowiązków zawodowych miał informacje o kluczowych działaniach dotyczących „dywersyfikacji dostaw energetycznych dla Polski, oraz informacje o kluczowych dla polskiej infrastruktury projektach”. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Akcja ABW została skoordynowana ze służbami innych państw UE. Podejrzany został aresztowany na trzy miesiące.
Piotr Maciążek, Jakub Wiech